Kobieta przeskoczyła barierki, wskoczyła do stawu i zaczęła się topić. Na pomoc ruszyli policjanci

Kobieta wskoczyła do wody i zaczęła się topić
Rzeka, którą przekroczyła kobieta

W piątek na terenie gm. Dzierzkowice doszło do niecodziennej sytuacji. Kobieta przechodząca ulicą nagle przeskoczyła przez barierki i pobiegła w kierunku stawów. Potem przeszła przez rzekę, stanęła na grobli i wskoczyła do stawu, gdzie zaczęła tonąć. Tylko dzięki szybkiej i zdecydowanej postawie funkcjonariuszy udało się ją uratować.

Czujni świadkowie zaalarmowali mundurowych

Funkcjonariusze otrzymali doniesienie o kobiecie, która zachowywała się nietypowo podczas spaceru ulicą. Incydent przybrał dramatyczny obrót, gdy kobieta, będąc w pobliżu drogi, niespodziewanie przeskoczyła przez barierki oddzielające jezdnię i pobiegła w kierunku okolicznych stawów. Kolejno przeszła przez rzekę, stanęła na grobli i skoczyła do stawu, gdzie zaczęła się topić. Zawiadomieni wcześniej przez świadków policjanci, byli na tyle blisko, że mogli przystąpić do akcji ratunkowej od razu.

Zespół funkcjonariuszy obecnych na miejscu
Policjanci ratujący życie kobiety

Bohaterska postawa mundurowych

Dowódca patrolu z kraśnickiego komisariatu-aspirant Mariusz Gawlik natychmiast ruszył na pomoc. Zdjął buty i osprzęt, przekazał je asekurującemu sytuację koledze z patrolu, po czym wskoczył do stawu, by ratować kobietę. Ta jednak w trakcie akcji ratowniczej zaczęła stawiać opór i stała się agresywna. Co utrudniało udzielenie jej pomocy.

W międzyczasie do policjantów dołączył wezwany zespół ratownictwa medycznego, który również widząc co się dzieje, bez wahania podjął się ratowania tonącej kobiety. Jeden z ratowników dołączył do policjanta i za nim skoczył do wody. Mimo trudności, jakie stwarzała kobieta, udało się bezpiecznie wydostać ją z wody.

Pobudzona 57-latka trafiła do szpitala, gdzie otrzymała dalszą pomoc medyczną.

Policjanci, którzy udzielili pomocy Kobiecie
Patrol Policji, który przybył na ratunek

Praca policjanta to ciągłe, nieprzewidywalne wyzwania

Ten incydent pokazuje różnorodne i nietypowe sytuacje, z jakimi stykają się na codzień policjanci podczas wykonywania swoich obowiązków. Natychmiastowa, stanowcza reakcja umożliwiła ratowanie życia i udzielenie pomocy tej osobie w potrzebie.

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.