Charakterystyczna żółta skrzynka fotoradaru została już „uzbrojona” w osprzęt, co oznacza, że fotoradar na al. Solidarności w Lublinie już działa. Ale jeszcze nie do końca.
Fotoradar na al. Solidarności: Czy już działa?
W piątek (25.03) uruchomiono fotoradar zamontowany w Lublinie przy al. Solidarności. Lokalizację tą wytypowali specjaliści z Instytutu Transportu Samochodowego, którzy w ramach przeprowadzonej analizy stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego wytypowali miejsca, w których z uwagi na realne zagrożenie bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego niezbędne jest w pierwszej kolejności zainstalowanie stacjonarnych urządzeń rejestrujących prędkość.
Tych kierujących, którzy nie zastosują się na al. Solidarności do obowiązującego ograniczenia prędkości do 70 km/h, czekać będzie mandat karny. Fotoradar będzie działał zarówno w dzień jak i w nocy. Zastosowana technologia pozwoli również w ciemności zidentyfikować sprawcę wykroczenia.
Testy przez weekend
Fotoradar na al. Solidarności już robi zdjęcia kierowcom, którzy przejeżdżają obok niego z nadmierną prędkością. Wielu kierowców mogło się dziś zdziwić, gdy nagle z żółtej skrzynki zobaczyło blask lampy. Uspokajamy, jeszcze nie przyjdzie wam zdjęcie z mandatem. Przez kilka dni fotoradar będzie działał w trybie testowym.
„Do poniedziałku będzie pracował w trybie testowym. Musimy sprawdzić, czy pomiary odbywają się w prawidłowy sposób. Jeśli testy nie wykażą nieprawidłowości, urządzenie zostanie przełączone w tryb rejestracji naruszeń” – informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Innymi słowy, najprawdopodobniej już we wtorek fotoradar na al. Solidarności zacznie robić zdjęcia, które będą podstawą do wystawienia mandatu.
Aktualizacja 28.03: Fotoradar na al. Solidarności już rejestruje wykroczenia kierowców
Dodaj swój komentarz