Dostał wiadomość o niedopłacie na 1,36 zł. Tego samego dnia stracił ponad 340 tys. złotych

mastercard karta
Zdjęcie ilustracyjne | fot. pixabay

Coraz więcej osób otrzymuje wiadomości informujące o niedopłacie do ogłoszenia. Błaha z pozoru sprawa może skończyć się utratą wszystkich oszczędności. O tym przekonał się jeden z przedsiębiorców z naszego regionu.

We wtorek przedsiębiorca z powiatu łukowskiego powiadomił policjantów o wyprowadzeniu z jego kont bankowych ponad 340 tys. zł. Mężczyzna mówił, że w poniedziałkowy poranek, na swoją pocztę e-mail otrzymał wiadomość, która przypominała korespondencję z jednym z popularnych portali aukcyjnych.

Wiadomość zawierała informację o zobowiązaniu finansowym przedsiębiorcy wobec portalu w wysokości 1,36 zł, którą należy uregulować w ciągu 24 godzin. Nieuregulowanie tej płatności we wskazanym czasie miała skutkować zablokowaniem konta na portalu aukcyjnym. Do treści wiadomości dołączony był link do uregulowania zaległości w wysokości 1,36 zł, za pomocą jednego z systemów płatności internetowych.

Przedsiębiorca posiadał konto na popularnym portalu aukcyjnym i sądząc, że faktycznie ma wobec niego zaległą płatność kliknął w dołączony do wiadomości link. Po przekierowaniu z systemu płatności elektronicznej na stronę swego banku, dokonał płatności w wysokości 1,36 zł i następnie wylogował się z konta bankowego.

Mężczyzna we wtorek rano z systemu bankowego otrzymał powiadomienie o dokonaniu 18 transakcji płatniczych z jego konta złotówkowego i walutowego. Okazało się, że z jego kont bankowych wypłacono ponad 340 tys. zł.

AKTUALIZACJA: Ukradł ponad 340 tys. zł z kont przedsiębiorcy. Część pieniędzy zdążył już wydać na zakup auta

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Tak to jest jak się nie ma dodatkowego zabezpieczenia w postaci potwierdzenia smsem. Taka prosta usługa, a tak bezpieczna. I dla niektórych nieświadomych. Tak, do zmiany nr. Telefonu również potrzeba odebrać smsa na stary numer Lub zmiany dokonać w placówce banku. Tak że nawet sama znlmiana jest bezpieczna i be zpotwierdzenia nie przejdzie.

  2. Nawet posiadając „zabezpieczenie” w postaci potwierdzenia SMS, złodzieje mogą zdobyć twoje podstawowe dane i wykonać duplikat karty SIM więc nie jest to takie bezpieczne jakby mogło się wydawać.