Papierosy kupowali na Ukrainie, a sprzedawali w Polsce. Tutaj trafiały do stałych odbiorców, którzy przyjeżdżali po nie z terenu innych województw. Straty na szkodę skarbu Państwa oszacowano na ponad 6 milionów złotych.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Lublinie rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się skupowaniem, a następnie dystrybucją przemyconych z za wschodniej granicy wyrobów tytoniowych.
Do pierwszych zatrzymań w tej sprawie doszło na początku tygodnia. Policjanci z KWP w Lublinie przeprowadzili działania na terenie 4 województw: lubelskiego, małopolskiego, mazowieckiego i podkarpackiego. Podczas przeszukań mieszkań, posesji i pojazdów łącznie zabezpieczono ponad 30 tys. paczek papierosów, ukrytych m.in. w specjalnie skonstruowanych skrytkach.
Zatrzymano także 6 osób, w większości mieszkańców pow. chełmskiego, a także zwoleńskiego i siedleckiego w wieku od 33 do 49 lat. Zabezpieczone zostały także pieniądze w kwocie około 70 tys. zł.
Według ustaleń śledczych, członkowie grupy, mieszkańcy powiatu chełmskiego w wieku 43, 47 i 49 lat, zajmowali się skupowaniem od obywateli Ukrainy przemyconych zza wschodniej granicy papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Następnie nabyty towar zwożony był na jedną z posesji w powiecie chełmskim i przepakowywany. Tam też odbywała się jego dalsza dystrybucja. Papierosy trafiały do stałych odbiorców, którzy przyjeżdżali po nie z terenu innych województw.
Materiał w tej sprawie był gromadzony od września 2015 do kwietnia 2016 roku. Według niego członkowie zorganizowanej grupy przestępczej sprzedali blisko 300 tys. paczek nielegalnych wyrobów tytoniowych. Straty Skarbu Państwa szacowane są wstępnie na ponad 6 mln złotych.
Zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą usłyszał 47 letni mieszkaniec powiatu chełmskiego. Z kolei 43 i 49-letni mieszkańcy Chełma – zarzuty udziału w grupie. Podejrzany 47-latek został tymczasowy aresztowany. Wobec pozostałych osób zastosowane zostały dozory policyjne i poręczenia majątkowe.
Sprawa jest rozwojowa, nie są wykluczone dalsze zatrzymania.
Dodaj swój komentarz