Zabójstwo komorniczki z Łukowa. Karol M. w chwili ataku miał częściowo zniesioną poczytalność. Sąd może złagodzić karę

Atak nożownika w kancelarii komorniczej w Łukowie
Atak nożownika w kancelarii komorniczej w Łukowie | fot. KWP Lublin

Karol M. w chwili ataku na komorniczkę z Łukowa miał częściowo zniesioną poczytalność. Tak wynika z najnowszej opinii biegłych. Prokuratura zarzuciła mu m.in. zabójstwo kobiety oraz usiłowanie zabójstwa interweniującego policjanta, oraz pracownika kancelarii, który stanął w obronie komorniczki.

Zabójstwo komorniczki z Łukowa

Przypomnijmy, że do ataku na komorniczkę doszło 18 listopada 2022 r. w kancelarii komorniczej przy ul. Koziej w Łukowie. Do kancelarii komornika przy Sądzie Rejonowym wszedł 42-letni Karol M., który rzucił się z nożem na dwoje pracowników kancelarii. Zaatakował nożem 32-letniego pracownika kancelarii, który usiłował odepchnąć napastnika, a następnie 44-letnią komornik.

Kobieta została przewieziona do szpitala, lecz mimo starań lekarzy, jej życia nie udało się uratować. Do szpitala trafili również pracownik kancelarii. Z ustaleń śledczych wynika, że 42-latek miał zadać kobiecie 40 ciosów nożem, powodując rany kłute m.in. w okolice klatki piersiowej. Wiadomo, że Karol M. nie był klientem tej kancelarii komorniczej, a przed napaścią był w innej kancelarii.

O tym pisaliśmy tu: Zadał komorniczce 40 ciosów nożem. Karol M. usłyszał zarzuty, grozi mu dożywocie

Zarzuty dla Karola M.

42-latek usłyszał łącznie pięć zarzutów. Pierwszy dotyczy zabójstwa 44-letniej komornik, drugi usiłowania zabójstwa policjanta, który próbował zatrzymać napastnika i czynnej napaści na tego funkcjonariusza. Trzeci zarzut dotyczy usiłowania zabójstwa 32-letniego pracownika kancelarii komorniczej. Czwarty i piąty zarzut dotyczą naruszenia nietykalności cielesnej kobiety, którą 42-latek miał zaatakować w drodze do kancelarii.

42-letni Karol M. początkowo nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Zrobił to dopiero pod koniec postępowania prokuratorskiego. Mężczyzna jest tymczasowo aresztowany.

Karol M. był częściowo poczytalny

Karol M. w chwili ataku na komorniczkę miał częściowo zniesioną poczytalność. Tak wynika z najnowszej opinii biegłych. Podejrzany będzie więc mógł stanąć przed sądem, bo częściowo zniesiona poczytalność podejrzanego nie zwalnia go od odpowiedzialności za popełniony czyn. Może to jednak mieć wpływ na wymiar kary. Sąd, wydając wyrok, może w takim przypadku zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary. Może, a nie jest zobligowany, natomiast tak przewidują przepisy.

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.