Wyszła ze szkoły i nie wróciła do domu. Ciało 10-latki znaleziono w lesie

taśma policja
Zdjęcie ilustracyjne | fot. shutterstock

Dziewczynka zaginęła w czwartek, kiedy wyszła ze szkoły i nie wróciła do domu. Kilka godzin później znaleziono jej ciało w lesie. Z ustaleń śledczych wynika, że została brutalnie zamordowana.

Do zaginięcia 10-letniej Kristiny z Mrowin na Dolnym Śląsku doszło w czwartkowe popołudnie. Dziewczynka po zakończonych zajęciach wyszła ze szkoły i udała się pieszo do swojego domu oddalonego o niecały kilometr. Jak się później okazało, 10-latka do niego nie dotarła

Rodzice Kristiny zaniepokoili się, że nastolatka nie wróciła do domu i zaczęli jej poszukiwanie. Fakt zaginięcia 10-latki został również zgłoszony na policję. W poszukiwania zaangażowali się, oprócz służb, mieszkańcy wsi. Tu też powołano sztab kryzysowy.

Kilka godzin później policjanci otrzymali zgłoszenie o znalezionym ciele na terenie kompleksu leśnego w Pożarzysku – oddalonym ok. 8 km od Mrowin. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Jak się okazało było to ciało 10-latki.

Prokurator Rejonowy w Świdnicy poinformował, że wstępne oględziny ciała 10-letniej dziewczynki świadczą, że została ona zamordowana. Reporterzy RMF FM ustalili nieoficjalnie, że zginęła od ciosu ostrym narzędziem. Dziewczynka była rozebrana i miała poderżnięte gardło.

Policja nie udziela na razie więcej informacji w sprawie. Wiadomo, że trwają poszukiwania zabójcy lub zabójców 10-latki.

Źródło: rmf24.pl

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.