W środę po godz. 3 w nocy nieznani sprawcy wysadzili bankomat stojący w Stokrotce przy ul. Tatarakowej w Lublinie. Eksplozja uszkodziła samo urządzenie i drzwi do sklepu. Wybuch był tak silny, że słychać go było właściwie w całym mieście.
Nocny wybuch w Lublinie
Eksplozja obudziła w nocy mieszkańców lubelskich Czubów. Jak się okazało, ok. godz. 3.30 w nocy nieznani sprawcy usiłowali włamać się do bankomatu zlokalizowanego przy wejściu sklepu Stokrotka przy ul. Tatarakowej. Aby dostać się od ukrytych w bankomacie pieniędzy, złodzieje postanowili wysadzić urządzenie przy użyciu materiałów wybuchowych.
Urządzenie w wyniki eksplozji zostało całkowicie zniszczone. Podobnie witryna sklepu Stokrotka uległa całkowitemu zniszczeniu. Na miejscu pracują technicy kryminalistyczni oraz pirotechnicy. Teren został zabezpieczony. Policja nie podaje szczegółów zdarzenia, ani kwoty, która znajdowała się w bankomacie. Złodziejom nie udało się skraść kaset z pieniędzmi. Trwa ustalenie okoliczności zdarzenia.
Dalsza część tekstu pod nagraniem
Najważniejsze dla ustalenia sprawców napadu jest to, że nagrały ich kamery monitoringu – zarówno bankowego, jak i sklepowego. Filmy zostały już zabezpieczone przez policję, która analizuje nagrania i próbuje ustalić tożsamość złodziei. Trwa poszukiwanie sprawców.
Z najnowszych informacji wynika, że sprawcy porzucili auto, którym się poruszali w lesie pomiędzy Strzeszkowicami a Kreżnicą Jarą, a następnie je podpalili. Pojazd marki Audi doszczętnie spłonął.
Wysadzony bankomat w Stokrotce
Nagranie dzięki uprzejmości czytelnika Jarka
Zaczną się kradzieże przez inflację, za pis cofniemy się o 30 lat.
Ukraińcy – ich metody. Siłą, bo intelektu brak.