Wjechał samochodem w protestujących rolników. Jeden z nich trafił do szpitala z podejrzeniem złamania nogi [ZDJĘCIA]

Kierowca opla wjechał w protestujących rolników na ul. Zemborzyckiej w Lublinie
Kierowca opla wjechał w protestujących rolników na ul. Zemborzyckiej w Lublinie | fot. Dominik Wąsik

W Lublinie kierowca opla chciał ominąć blokadę i wjechał w grupę protestujących rolników. Jeden z rolników doznał obrażeń nogi i przetransportowano go do szpitala.

Kierowca wjechał w protestujących rolników

Rolnicy z regionu po raz kolejny blokują drogi, by wyrazić swój sprzeciw wobec unijnej polityki „Zielonego ładu” i importowi produktów rolnych z Ukrainy. Nie obyło się jednak bez groźnego incydentu. W środę (20.03) w Lublinie w protestujących rolników wjechał samochód osobowy.

Do zdarzenia doszło około 15:20 na ul. Zemborzyckiej. Z relacji protestujących rolników wynika, że kierowca opla jechał tuż za autobusem komunikacji miejskiej, który to został przepuszczony przez utworzoną na drodze blokadę. Kierowca opla zamierzał „dokleić” się do jadącego autobusu, licząc, że jemu również uda się przejechać.

Zaraz po przepuszczeniu autobusu rolnicy weszli na jezdnię, uniemożliwiając innym pojazdom przejazd. Kierowca opla widząc stojących rolników, nawet nie hamował. Z impetem uderzył w czterech mężczyzn. Niestety jeden z nich doznał urazu nogi, a na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Pozostałym protestującym nic się nie stało, doznali niegroźnych potłuczeń.

Po chwili mężczyzna został zatrzymany przez policjantów, którzy byli na miejscu z protestującymi. Za kierownicą siedział około 50-letni mężczyzna. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Mężczyzna odpowie za wykroczenie spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Pewnym jest, że szybko nie odzyska prawa jazdy, czeka go wysoka kara grzywny i wieloletni zakaz kierowania.

ZOBACZ TAKŻE: Młody gniewny kierowca BMW usiłował sforsować blokadę rolników. Niebezpieczny incydent przy Zalewie Zemborzyckim

ZDJĘCIA

Kierowca opla wjechał w protestujących rolników na ul. Zemborzyckiej w Lublinie
Kierowca opla wjechał w protestujących rolników na ul. Zemborzyckiej w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
Policjanci zatrzymali kierującego oplem po wjechaniu w protestujących rolników
Policjanci zatrzymali kierującego oplem po wjechaniu w protestujących rolników | fot. Dominik Wąsik

4 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Ile jeszcze bedziemy tolerować tych buraków gdzie policja co to ma być wiecznie im mało nabrali maszyn na miliony a teraz nie ma komu spłacać i pieprzą jak im źle a w mieście mamy raj to niech się przeniosą niech płaca ZUS, podatki, czynsze etc

  2. Wpychają mu się przed maskę, ale winny jest kierowca. Ot, policyjna logika.

  3. Wykształcona ciemnota te komentarze pisze?Szkoda mi tych ludzi z miasta. Za inteligentnych się uważają a chyba nie mają pojęcia skąd mają świeże bułeczki(z piekarni😅)tak moi drodzy dzięki ciężkiej pracy rolnika jest zboże.Z niej się dopiero produkuje mąkę a z mąki piecze bułeczki.Przedszkolak to wie a wy jeszcze nie!!! To jak będziecie jeść pyszną bułeczkę z szyneczką(też od tych nierobów jak piszecie)i jajecznicę,zastanów się jeden z drugim dzięki komu to znajduje się na waszym talerzu. Mieszkam w mieście i dziękuję rolnikom za te wszystkie pyszności na moim talerzu.

  4. Charytatywnie tego nie robią. Duża część podatków idzie na dotacje dla rolnictwa, bez tego nawet by się nie opłacało produkować. Zresztą niech jadą blokować komisję europejską a nie ludzi , którzy nic im złego nie zrobili.