We wtorek strażnicy miejscy rozpoczęli akcję odholowywania nieprawidłowo zaparkowanych aut przy Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie. Działania te mają na celu przywrócenie funkcjonalności zatok przystankowych, które od niedawna są ponownie wykorzystywane przez autobusy linii nr 29.
Lublin. Odholowali samochody zaparkowane w zatokach przystankowych
We wtorek, 3 września, od wczesnych godzin porannych strażnicy miejscy prowadzą intensywną akcję odholowywania nieprawidłowo zaparkowanych samochodów w pobliżu Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Działania rozpoczęto na ul. prof. Włodzimierza Fijałkowskiego, gdzie z przystanku Szpital Dziecięcy 02 odholowano pięć pojazdów. Obecnie strażnicy koncentrują się na ul. prof. Antoniego Gębali, w rejonie przystanku Chodźki – szpital 05, gdzie holownik zmierza po sześć kolejnych samochodów.
Akcja ma na celu usunięcie pojazdów blokujących zatoki przystankowe, które od 2 września są ponownie wykorzystywane przez autobusy linii nr 29. Warto przypomnieć, że wcześniej przystanki te były obsługiwane wyłącznie przez nocne autobusy, co sprawiało, że parkowanie w ciągu dnia było tolerowane. Jednak w związku z wprowadzeniem nowych rozkładów jazdy konieczne stało się przywrócenie pełnej funkcjonalności zatok przystankowych, co wymagało podjęcia tych działań przez strażników miejskich.
Kierowcy odholowanych pojazdów zostali ukarani mandatami w wysokości 100 złotych. Ponadto każdy z kierowców otrzymał 1 punkt karny. Właściciele odholowanych pojazdów muszą sporo zapłacić, aby odzyskać swoje samochody. Koszt samego odholowania to 185 zł. Do tego właściciel pojazdu musi doliczyć opłatę za przechowywanie pojazdu na parkingu strzeżonym, wynoszącą 13 zł za każdą rozpoczętą dobę.
Tak, teraz SM ma czym się pochwalić…. Gorzej tylko jak auto należy do osoby która przywiozła pacjenta.