Warbus: wyrok nieprawomocny, spór trwa
Spółka Warbus w swoim oficjalnym stanowisku, które trafiło do naszej redakcji, podkreśla, że wyrok nie jest prawomocny i zapowiada podjęcie dalszych kroków prawnych. – „Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku na pewno złożymy apelację oraz wystąpimy z wnioskiem o przeniesienie naszych spraw sądowych do innego miasta” – informuje spółka.
Dodatkowo, Warbus przypomina, że oprócz przegranego procesu są jeszcze dwa inne powództwa przeciwko ZDiTM Lublin – jedno na kwotę 3,7 mln zł, drugie na 88 mln zł.
Warbus: ZDiTM stosuje nierówne zasady waloryzacji
Głównym argumentem spółki jest rzekoma dysproporcja w sposobie waloryzacji stawek przewozowych. Jak podkreśla Warbus, ZDiTM stosował inne zasady wobec MPK Lublin, a inne wobec przewoźników prywatnych.
„W przypadku MPK Lublin waloryzacja obejmuje 100% kosztów przewozowych, a w naszym przypadku jedynie 30%” – zaznacza spółka. – „W wyniku tego samowolnego działania ZDiTM Warbus dopłacił do wykonywanych przewozów w Lublinie kilka milionów złotych, a do końca kontraktu musielibyśmy dopłacić kilkadziesiąt milionów”.
Spółka twierdzi również, że takie działanie było niezgodne z Rozporządzeniem nr 1370/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady, dotyczącym usług publicznych w zakresie transportu pasażerskiego, jak również z zasadą równego traktowania podmiotów wykonujących takie same usługi.
„Jest rzeczą dla nas niezrozumiałą, że sędziowie w Lublinie przyjmują jako prawdziwe wyjaśnienia pracowników ZDiTM, które naszym zdaniem są nielogiczne i sprzeczne z regułami waloryzacji, które powszechnie obowiązują w Polsce i na świecie, a całkowicie pomijają fakt, w jakim reżimie zawarta była umowa, kto ja przygotował, co w niej było zapisane i czemu ma służyć waloryzacja stawki” – komentuje Paweł Szymonik, dyrektor generalny spółki Warbus.
Zarzuty wobec ZDiTM
Warbus odpiera zarzuty o chęć „wyłudzenia” pieniędzy od miasta, powołując się na fakt, że wszystkie zawiadomienia ZDiTM do prokuratury w tej sprawie zostały umorzone. Dodatkowo, spółka wskazuje, że umowa z miastem zawierała możliwość zmiany sposobu waloryzacji w przypadku nadzwyczajnych sytuacji gospodarczych, takich jak pandemia czy wojna.
Kolejnym argumentem Warbusa jest kwestia stawek wypłacanych przewoźnikom. – „W 2024 r. ZDiTM wypłacał swojej spółce MPK około 14-16 zł za kilometr, gdy nam chciał wypłacać jedynie 7 zł, czyli 50% stawki rynkowej” – twierdzi przewoźnik. – „ZDiTM zobowiązany jest prawem do jednakowego traktowania podmiotów, co w tym przypadku nie miało miejsca”.
Spór daleki od zakończenia
Choć sąd odrzucił roszczenia Warbusa, a ZDiTM uznał wyrok za potwierdzenie prawidłowości swojego działania, spółka nie zamierza składać broni. Zapowiedziana apelacja oraz dalsze procesy sądowe mogą jeszcze zmienić bieg wydarzeń.
„Wszystkie okoliczności wykazane powyżej jasno wskazują, że w naszej opinii sądy lubelskie nie są właściwe do orzekania w żadnej ze spraw, które dotyczą Urzędu Miejskiego w Lublinie, gdyż budzą wiele naszych wątpliwości co do ich bezstronności. Ta sprawa niczego nie kończy, a można nawet stwierdzić, że dopiero rozpoczyna nowy rozdział tego sporu” – podsumowuje Paweł Szymonik.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię