Policjanci przy pomocy cyfrowych kamer będą namierzać kierowców trzymających w ręku telefon. Złamanie zakazu używania komórki podczas prowadzenia auta będzie kosztowne.
Wybieranie numeru telefonu czy pisanie nawet bardzo krótkiego SMS-a powoduje oderwanie wzroku od drogi na klika sekund, w ciągu których, w zależności od tego z jaką prędkością porusza się pojazd, pokonujemy nawet kilkadziesiąt metrów.
– Właśnie podczas tych kilku sekund nieuwagi stwarzamy realne zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego – wyjaśniają funkcjonariusze.
Zakaz korzystania z telefonu, który trzymamy w ręku, dotyczy wszystkich kierujących pojazdami, a więc również rowerzystów. Przy czym „korzystanie z telefonu” to nie tylko rozmowa, zabronione jest również pisanie SMS-ów, przeglądanie Internetu, przewijanie menu.
Ile to kosztuje?
Za rozmowę przez telefon w czasie jazdy taryfikator przewiduje mandat w wysokości 200 zł i pięć punktów karnych.
Dodaj swój komentarz