Przez całe wakacje nie udało się naprawić jednego z okien ekspozycji na deptaku. Rozszczelnienie spowodowało, że do wnętrza dostała się woda, która pod wpływem temperatury skrapla się, co utrudnia oglądanie wystawy w oknie czasu.
Problematyczne okno czasu
Okno czasu na deptaku przedstawia ekspozycję archeologiczną, ukazującą różne rodzaje dawnych nawierzchni Placu Litewskiego, odkryte podczas prac remontowych. Problemy z oknem czasu pojawiają się od samego początku. Najpierw szyby zmatowiały z powodu chodzenia po nich, mimo że były zaprojektowane z myślą o takim przeznaczeniu (po tym zamontowali barierki uniemożliwiające wejście – red.). Później doszło do uszkodzenia jednej z szyb w nieustalonych dotąd okolicznościach.
Uszkodzone okno zostało wymienione pod koniec ubiegłorocznych wakacji (Uszkodzona atrakcja turystyczna w Lublinie w końcu doczekała się naprawy… Po prawie 9 miesiącach). Nie minął nawet rok, a nowe okno uległo awarii. Rozszczelnienie spowodowało, że woda dostała się między szyby, zaczęła się skraplać i zasłaniać ekspozycję. O tej sytuacji informowaliśmy już na początku lipca (Znowu problem z oknem czasu na deptaku: nie widać zawartości ekspozycji).
Wakacje i sezon turystyczny już za nami, a okno nadal nie zostało naprawione. Postanowiliśmy sprawdzić, na jakim etapie są prace związane z usunięciem usterki. „W ramach gwarancji wykonawca wymieni zestaw okienny ze skroploną wodą na nowy. Zapewnił, że przy bezdeszczowej pogodzie prace zostaną zakończone do końca przyszłego tygodnia” – informuje Monika Głazik z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.
ZDJĘCIA
Dodaj swój komentarz