W sierpniu mają wejść odpowiednie regulacje pozwalające sklepom na nieobsługiwanie klientów, którzy nie będą mieli zasłoniętych ust i nosa.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział, że jeszcze w sierpniu sklepy będą miały prawo odmówić obsługi klientowi bez maseczki. Szef resortu zapowiedział, że rząd chce poprzez odpowiednie regulacje wyposażyć w dodatkowe uprawnienia podmioty prowadzące sklepy, by miały prawo nie obsługiwać osób bez zasłoniętych ust i nosa.
Nowe przepisy zostaną wprowadzone jako norma prawna. Rozporządzenie ma dać możliwość nieobsłużenia klienta, który nie będzie się stosował do przepisów. Jeżeli więc klient przyjdzie do sklepu bez maski, rozporządzenie da możliwość nieobsłużenia tego klienta, z troski o pozostałych klientów, którzy znajdują się w tym momencie w sklepie.
Czytaj też: Policja i sanepid rozpoczynają kontrole w sklepach. Można dostać nawet 500 zł mandatu!
Jaki jest w tym sens skoro każdy komu zdrowie nie pozwala nosić maseczki może jej nie nosić, nie podając przyczyny. Ten kraj był, jest i będzie chory….
DZIECI WOGULE CZUJĄ SIE Z MATKAMI BEZKANE BO NIE NOSZA MASECZEK I DRĄ SIE W SKLEPACH
JAK MA BYC SPRAWIEDLIWIE TO DZIECI OD 4 ROKU ŻYCIA POWIINY MIEC MASECZKI I POWINIEN BYĆ ZAKAZ BAWIENIA SIĘ NA PLACU ZABAW
BO SZCZURY NADAL BIEGAJĄ W NOCY I JE SŁYCHAĆ
Żaden sklep NIE MA OBOWIĄZKU OBSŁUGIWAĆ KLIENTÓW.
wtedy musi nosić przyłbice już nie ma że nie ma