Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Skandaliczne zachowanie kierowcy trolejbusu MPK Lublin linii nr 157. Potrącił psa, który wtargnął mu na jezdnię i odjechał jakby nic się nie stało. Kierowca odpowie za brak reakcji.
„Analiza zapisów monitoringu potwierdziła zdarzenie potrącenia psa przez trolejbus. Zwierzę nagle wtargnęło na jezdnię, wiec kierowca nie miał szans wyhamować. Niemniej jednak rzeczywiście nie zareagował w żaden sposób i nie wezwał odpowiednich służb. Wobec kierowcy zostaną wyciągnięte konsekwencje służbowe” – mówi Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.
Przeczytaj więcej o tym zdarzeniu w naszym poprzednim materiale – Kierowca trolejbusu potrącił psa. Zatrzymał się na przystanku i pojechał dalej
Czemu się dziwić? Ostatnio na środku przejścia na ulicy musiałem się zatrzymać by mnie jaśnie pan szofer nie przejechał. Nawet nie próbował hamować pewien, że się zatrzymam. Zatrzymałem się, a co, miałem dać się rozjechać jakiemuś łajzie bez powołania do tego trudnego zawodu?
Niech sukinsyna dopadną i niech odpowie za to co zrobił!!! Kierowcy autobusów są cwani (nie mówię, że wszyscy)… Myślą, że im wszystko wolno.
Z chęcią zrobiłabym mu to samo!!!!!!!!!!!
Dodaj opinię