Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Ustawa z 2022 r. o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt nakłada na właścicieli drobiu obowiązek zgłaszania miejsca utrzymywania do ARiMR. Muszą to zrobić w ciągu trzech miesięcy od wejścia przepisów w życie, a więc do 6 kwietnia 2023 r. Od ilu sztuk i kto jest zwolniony z rejestracji kur?
Spis treści:
- Kury rejestracja
- Zgłoszenie kur do ARiMR
- Kto jest zwolniony z rejestracji kur?
- Od kiedy rejestrowanie kur?
- Od ilu sztuk obowiązkowa rejestracja kur?
- Hodowanie kur na własne potrzeby
- Rolnicy o obowiązujących przepisach
Kury rejestracja
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nakłada na każdy podmiot utrzymujący zwierzęta lądowe (w tym drób) obowiązek rejestracji. W Polsce mówi o tym ustawa z 4 listopada 2022 r. o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt, która dostosowuje polskie prawo do przepisów Unii Europejskiej w sprawie przenośnych chorób zwierząt.
Jak czytamy w uzasadnieniu ustawy, jej celem jest zapewnienie jednolitego funkcjonowania systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt. Obowiązek wynika z konieczności wprowadzania środków związanych z występowaniem ptasiej grypy. Zgłaszanie miejsc występowania drobiu ma pomóc w zapobieganiu i zwalczaniu ognisk choroby.
Zgłoszenie kur do ARiMR
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) będzie zajmować się identyfikacją i rejestracją tych zakładów drobiu, które obejmuje wymóg wynikający z przepisów unijnych. Według obowiązującej ustawy na rolników nałożony jest obowiązek zgłaszania utrzymywania drobiu, niezależnie od ilości ptactwa, a więc nawet od jednej sztuki.
Najbardziej pokrzywdzone są te osoby, które trzymają po kilku sztuk kur przydomowych czy kaczek w tzw. chowie przyzagrodowym. Przypomnijmy, że do drobiu zaliczamy kury, kaczki, gęsi, indyki, bażanty, przepiórki, kuropatwy, perlice, gołębie i strusie.
Kto jest zwolniony z rejestracji kur?
Jak zapewnia Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w drodze odstępstwa „państwa członkowskie mogą zwolnić z obowiązku rejestracji niektóre podmioty stwarzające nieistotne ryzyko dla zdrowia zwierząt lub zdrowia publicznego”. MRiRW podjęło prace legislacyjne, aby odstępstwo od przepisów unijnych mogło być zastosowane na gruncie krajowym.
Osoby, które utrzymują drób na własne potrzeby, nie muszą go rejestrować u Powiatowego Lekarza Weterynarii ani w Krajowej Bazie Danych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – czytamy w komunikacie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Od kiedy rejestrowanie kur?
Do czasu przyjęcia odpowiednich przepisów Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaleca powstrzymanie się od rejestracji drobiu. Szczegóły dotyczące zmian w ustawie o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt poznamy w najbliższych tygodniach. Obecne przepisy mówią o nieprzekraczalnym terminie rejestracji wszelakiego drobiu do 6 kwietnia 2023 roku.
Od ilu sztuk obowiązkowa rejestracja kur?
Odpowiedzi na to pytanie szuka wiele osób hodujących kury czy kaczki na własne potrzeby w tzw. hodowli przyzagrodowej. Liczbę sztuk drobiu, od której będzie obowiązywała rejestracja w bazie ARiMR, poznamy po wprowadzeniu nowelizacji ustawy.
Aktualizacja: Rejestracja kur 2023 do ARiMR. Co ze zmianą przepisów? Ministerstwo zaleca wstrzymać się ze zgłoszeniem kur
Hodowanie kur na własne potrzeby
Jeśli dana osoba przeznacza jaja czy mięso pochodzące od własnego drobiu na własne potrzeby, będzie zwolniona z obowiązku rejestracji w bazie ARiMR.
Jak zacząć hodowlę kur: poradnik dla początkujących hodowców. Która rasa znosi najwięcej jajek?
Rolnicy o obowiązujących przepisach
O zmianę przepisów apelowało środowisko rolnicze. Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz 8 lutego zwrócił się do ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka o pilną interwencję w zakresie nowej identyfikacji i rejestracji zwierząt.
Osoby utrzymujące drób przyzagrodowo powinny być zwolnione z obowiązku rejestracji zakładu drobiu w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wprowadzenie obowiązku rejestracji „zakładu drobiu” niezależnie od posiadanej liczby drobiu jest dużym zaskoczeniem i wydaje się absurdalne. Zgodnie z rozporządzeniem (UE) 2016/429, które wymaga rejestracji zakładów, w których utrzymywane są zwierzęta lądowe, w tym drób, odstępstwa od tego obowiązku są możliwe w przypadku zakładów stwarzających nieistotne ryzyko dla zdrowia zwierząt lub zdrowia publicznego – czytamy.
Zdaniem Krajowej Rady Izb Rolniczych, gospodarze, którzy przyzagrodowo, w dodatku w małych ilościach, utrzymują drób, nie stanowią zagrożenia dla zdrowia zwierząt ani zdrowia publicznego. Zniesienie zapisu uwolni ich od obciążeń administracyjnych i pozwoli spokojnie prowadzić niewielkie gospodarstwa na własny użytek.
Ile można hodować kur bez pozwolenia?
Zgodnie z polskim prawem, można hodować kury bez pozwolenia do 350 sztuk w przypadku hodowli amatorskiej lub do celów własnych, zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 29 grudnia 2006 roku w sprawie minimalnych wymagań w zakresie ochrony drobiu przed wysoce zjadliwą grypą ptaków. W przypadku hodowli komercyjnej lub hodowli powyżej 350 sztuk, konieczne jest uzyskanie stosownych pozwoleń i spełnienie odpowiednich wymagań prawnych.
Czy na kurnik trzeba mieć pozwolenie?
Jeśli powierzchnia kurnika nie przekracza 35 metrów kwadratowych, a konstrukcja przy dachu płaskim nie przekracza wysokości 4 metrów (przy stromym 5 metrów), nie jest wymagane pozwolenie na budowę zgodnie z polskim prawem. Małe kurniki przydomowe nie muszą także zachowywać ustalonej odległości od budynków mieszkalnych.
Niech się walą – nie dość że zlikwidowali nam chodowle świń to teraz kury – co Potem? Nas?
ale jaja!!!
Debile rządzą w naszym kraju
Czyli jak mam 10 kur i sprzedam sąsiadowi 5 jajek to już muszę się zarejestrować?.
Mam jajka a nie mam kur. Gdzie to zarejestrować.?😁
Jak już to ,,chów przyzagrodowy” a nie ,,podwórkowy”. Pan redaktor niezbyt zapoznał się z tematem.
Pytanie na jakim poziomie zostanie ustalona „niewielka ilość” . I czy ewentualna sprzedaż nadwyżki 10szt sąsiadom już wyklucza z chowu „na własne potrzeby” ? Moim zdaniem dobrze procesu „gotowania żaby” ciąg dalszy. Najpierw rejestracja bydła. Potem trzody chlewnej. Teraz wszelkiej maści drób. I teoretycznie można hodować wszystko. Ale…. Państwo musi o tym wiedzieć i musisz mieć „odpowiednie warunki” cokolwiek to znaczy.
Cała ta unia i nasze służalcze rządy od początku wejścia Polski do UE to jedna wielka porażka. Zaczyna się taki totalitaryzm jak w Europie za czasów Hitlera. Różnica tylko taka, że jeszcze nie ma obozów koncentracyjnych.
Mamy jeść robaki i gówna przerobione bo tak chce kilku pa….tów zróbmy coś
Pomijając literówki znów kolejne powielanie bzdur, nikt nie pisze że w ustawie jest obowiązek rejestracji nie tylko od jednej kury, ale również od jednego jajka.
Debile i sługusy unii europejskiej,jeać unię i pisowskie ścierwo ,teraz unia będzie dyktować co ma Polak rzrec,a ponoć już nie długo będą w jedzeniu robaki ,czyli Polaku jedz to co ci unia karze ,jeszcze niech wprowadza podatek za pierdnięcie ,debile francowate , człowiekowi już nerwy puszczają ,nie dziwię się teraz że putin chce rozebac cały zachód ,toć to patologia pierwszego stopnia,a nasi rządzący jak te psy przy nodze ,bo inaczej unia im nie da kasy ,i co będą kraść!?
Mój dziadek za okupacji schował prosiaka do pieca chlebowego. Cicho tam siedział i komisja składająca się z – niestety -lokalnych folksdojczów nie wpadła na to , żeby tam zaglądać! Ale o kurach mowy jeszcze wtedy nie było!, czyli mamy postęp!
Z tego niebieskiego szamba trzeba wyjść zanim nas ta komusza banda zagłodzi i ubezwłasnowolni…
Chodzi o to zeby ograniczyc ludzi zlikwidowali swoenie teraz chca sie wziasc za kury widac ze lobbisci dzialaja I to pokazuje jak glupi sa ludzie I Ci co glosuja za takimi zmianami…
Obozy są tylko trzeba je otworzyć
Bezos wybudowal fabryki sztucznego miesav zaraz zakaze wam sie spozywania prawdziwego czerwonego miesa bo wam wmuwia ze raka powoduje a wy uwierzycie . Zydowski plan zniszczenia Europy. Robia to bardzo powoli zebyscie sie nie buntowali
Brak słów na to co się dzieje w tym kraju.Po wojnie gospodarz cieszył się swoim inwentarzem i był zachęcany do większej jego produkcji,a w tej wspaniałej unii wszystko mu odbierają.Dziękujemy panie prezydencie RP.
Moim zdaniem ten przepis to kolejny krok aby nas zniewolić pewnie jak zwykle ma drugie dno a co ze dzikimi zwierzętami im pozwalamy rozmnażać się bez kontroli. Strach wejść do lasu ludzie boją pójść na pole bo podchodzą dziki, losie, wilki czyją jest ta planeta. Niedługo to my będziemy żyć w rezerwatach.
Najpierw badają reakcje .potem wprowadzają przepis lub nie w życie.. to ku..y!!!! Za komuny było więcej wolności!!!! Ku..y…..ku..y!!!!!!
I znowu ,,polski problem,, wynikający z analfabetyzmu władz. Nowe przepisy dotyczą wyłacznie producentów zwierząt na skalę przemysłową. Przepis unijny i tak jest bardziej liberalny niż stosowane w Polsce, gdzie każda, nawet jedna krowa musi być w ewidencji.
Dodaj opinię