Miejski radny Marcin Nowak w lipcu złożył interpelację w sprawie nadania nazwy lotnisku w Świdniku im. Unii Lubelskiej. Właśnie otrzymał odpowiedź, z której wynika, że koszt takiej operacji mógłby pochłonąć nawet milion złotych.
Złożona interpelacja dotyczyła nadania nazwy Portowi Lotniczemu Lublin im. Unii Lubelskiej. Nie jest to nowa propozycja, bo mówiło się o niej już w 2019 r., kiedy to grupa radnych złożyła interpelację o nadanie lotnisku imienia Unii Lubelskiej. Wtedy władze Portu Lotniczego Lublin, jak i udziałowcy spółki, uznali, że lotnisko nie będzie miało patrona.
Przeczytaj więcej o złożonej interpelacji przez radnego: Lotnisko w Świdniku będzie miało swojego patrona? Padła już propozycja nazwy
Lotnisko w Świdniku pozostanie bez patrona?
Radny doczekał się odpowiedzi od Urzędu Miasta Lublin, który jest jednym z głównych udziałowych lotniska. Sekretarz miasta twierdzi, iż wprowadzenie zmian w nazwie Portu Lotniczego Lublin musiałoby zostać poddane przez spółkę kompleksowej ocenie aktualnego wpływu marketingowego, zarówno w Polsce, jak i za granicą.
„Nowa nazwa to m.in. stworzenie również nowego Systemu Identyfikacji Wizualnej (logotyp, sygnet, dodanie typografii), wymiana używanych przez spółkę materiałów promocyjnych i informacyjnych, wprowadzenie zmian na stronie internetowej, wymiana tablic informacyjnych przy drogach krajowych, nowe oznaczenia w elementach wystroju, jak i na elewacjach w terminalach, dodatkowe koszty administracyjne, w tym zastrzeżenie znaku towarowego unijnego i brytyjskiego. Koszt takiej operacji mógłby wynieść według wstępnych szacunków spółki około 1 mln złotych” – tłumaczy Andrzej Wojewódzki, sekretarz Miasta Lublin.
Sekretarz poruszył również aspekt dotyczący nowej nazwy, którą należy używać również w języku angielskim (obecnie Lublin Airport), co w branży lotniczej, ma istotne znaczenie.
„W tym wypadku mielibyśmy do czynienia z problematycznym tłumaczeniem na język angielski – Union of Lublin Lublin Airport. Wymuszałoby to zmianę nazwy Portu Lotniczego Lublin S.A. w języku polskim na Port Lotniczy im. Unii Lubelskiej, aby uniknąć zdublowania słowa „Lublin” w tłumaczeniu angielskim. Nazwa Port Lotniczy Lublin jest zakorzeniona w świadomości lokalnej społeczności i usunięcie słowa „Lublin” z nazwy wpłynęłoby niekorzystnie na wypracowaną dotychczas markę, rozpoznawalność i związek z regionem oraz utrudniałoby wyszukiwanie połączeń lotniczych” – przekonuje.
Wojewódzki zaznaczył również fakt, że 1/3 portów lotniczych w Polsce nie ma nadanego imienia/patrona. Według niego propozycja nadania lotnisku imienia jest propozycją godną rozważenia, lecz należy rozważyć praktyczne aspekty takiej zmiany.
Co sądzisz o propozycji radnego na nadanie nazwy lubelskiemu lotnisku? Dobrze jest, jak jest, czy lepiej, żeby lotnisko miało swojego patrona? Zostaw swoją opinię w komentarzu – anonimowo.
Trzeba było o tym myśleć jak lotnisko powstawało. Ale założę sie że gdyby nazwa miała być Lotnisko imieniem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej koszty operacji dałoby się pokryć.