Czwartek jest kolejnym dniem kwarantanny z powodu ogłoszenia w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego. W wielu miastach widać puste ulice i parkingi przed galeriami handlowymi.
W ostatnich dniach w związku z licznymi apelami o pozostanie w domach można zaobserwować zmniejszony ruch na ulicach Lublina. Wiele osób ze względów bezpieczeństwa nie wyjeżdża w trasę, jeżeli nie jest to konieczne. Niektórzy kierowcy wykorzystują puste ulice do brawurowej i niebezpiecznej jazdy.
Takich kierujących od dawna na celowniku mają policjanci z lubelskiej grupy speed. Zadaniem funkcjonariuszy jest eliminowanie z ruchu drogowego najbardziej niebezpiecznych i nieodpowiedzialnych kierowców.
Tylko od wczoraj mundurowi zatrzymali 16 praw jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Aż 13 takich wykroczeń ujawnionych zostało na al. Solidarności, gdzie mundurowi prowadzili statyczne kontrole prędkości.
„Niechlubnym rekordzistą okazał się być 24-letni kierowca renaulta. Mężczyzna w miejscu gdzie obowiązywał ograniczenie prędkości do 50 km/h pędził z prędkością 136 km/h” – mówi kom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
W przypadku przekroczenia dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h, funkcjonariusz ujawniający takie wykroczenie zatrzymuje kierowcy prawo jazdy już w trakcie prowadzonej kontroli drogowej. Kierujący musi liczyć się z utratą prawa jazdy na 3 miesiące, mandatem do 500 złotych oraz 10 punktami karnymi.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię