W czwartek na trasie linii kolejowej Lublin – Łuków znaleziono ciało kobiety. Zwłoki znajdowały się przy torach. Ofiara mogła wyskoczyć z jadącego pociągu. Na szczegółowe informacje trzeba jednak poczekać.
W czwartek około godz. 6 rano dyżurny parczewskiej policji został powiadomiony przez pracowników kolei o znalezionych zwłokach, które leżały przy torach w miejscowości Królewski Dwór (gmina Parczew). Jak się okazało, była to 32-letnia mieszkanka powiatu parczewskiego.
Wstępne ustalenia mówią o tym, że kobieta mogła podróżować pociągiem relacji Lublin-Warszawa. – Ślady wskazują na to, że kobieta z tego pociągu w jakiś sposób się wydostała. Zabezpieczyliśmy ślady jak i monitoring z kamer ze stacji kolejowych i samego pociągu – mówi mł. asp. Artur Łopacki z parczewskiej policji.
Na razie nie wiadomo, kiedy mogło dojść do tego zdarzenia, ani jak długo ciało kobieto mogło tam leżeć. Policjanci ustalają dokładne okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię