W ostatnich dniach wykonano próbne polerowanie jednej szyby okna czasu na placu Litewskim. Prace dały efekt i będą w najbliższym czasie kontynuowane. Tym samym kosztowna rewitalizacja atrakcji turystycznej odchodzi na kolejny plan.
O problemie okna czasu pisaliśmy w połowie marca [Okno czasu na deptaku do gruntownych poprawek. Przez obecne nic nie widać]. Kilkuletnie użytkowanie zabudowy okna czasu zlokalizowanego przy Hotelu Europa spowodowało wytarcie (wypiaskowanie) powierzchni szklanej, przez którą nie widać jego zawartości. Przez przeszkolone okno można oglądać kolejne warstwy nawierzchni układanej przez wieki na Krakowskim Przedmieściu.
W planach ratusz miał przeprojektowanie okna, by uniknąć podobnego efektu w przyszłości. Nowa powierzchnia miała być zabezpieczona przed pieszymi, by Ci nie wchodzili na szklaną powierzchnię. Wstępnie koszt rewitalizacji okna czasu został oszacowany na około 200 tys. zł.
W końcu coś widać przez okno czasu
W ostatnich dniach wykonano próbne polerowanie jednej z szyb okna czasu.
„Z uwagi na zadowalający efekt prace będą kontynuowane i obejmą całe oszklenie, czyli jeszcze kolejne trzy szyby. Termin realizacji prac będzie uzależniony od pogody” – mówi Justyna Góźdź z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.
Koszt usługi polerowania jednej szyby wynosi 1845 zł brutto.
„Zlecenie zostało powierzone MKK na podstawie zamówień poniżej 130 tys. zł, do których nie stosuje się prawa zamówień publicznych” – wyjaśnia Justyna Góźdź.
kto by pomyślał, że szyba się porysuje od chodzenia po niej… ojojoj… Generalni fajny pomysł ale urzędasy wszystko spi**lą… bo są oderwani od realiów… a wystarczy jakaś barierka żeby ludziska nie zadeptali…
ale znając urzędasów teraz wybudują barierkę za 200 tys… podatnik płaci…
Niezbędne jest wykonanie „ogrodzenia” okna (barierki, łańcucha) utrudniającego wchodzenie na tafle szyb, bo inaczej polerowanie trzeba byłoby wykonywać co kilka dni.