Prawie doszło do kradzieży. Na miejsce wezwano policjantów, którzy mieli zażegnać sytuację

Policjanci skontrolowali kierującego pod sklepem
Zatrzymanie mężczyzny za narkotyki i złamanie zakazu | fot. KPP Ryki

Dęblińscy policjanci otrzymali zgłoszenie o próbie kradzieży przez młodą kobietę w jednym z marketów na terenie miasta. Okazało się, że do niej nie doszło, ponieważ 18-latka z Lublina swoje zakupy zostawiła w sklepie przed linią kas i ze sklepu wyszła po dowód osobisty, by móc się wylegitymować wiekiem. Policjanci wezwani na miejsce poszli z nią do samochodu, w którym siedział kierowca, który wzbudził ich zainteresowanie.

Nieporozumienie o dowód zakończone zatrzymaniem

Na miejsce skierowano policjantów prewencji, którzy ustalili, że do usiłowania kradzieży nie doszło ponieważ 18-letnia mieszkanka Lublina swoje zakupy zostawiła w sklepie przed linią kas i ze sklepu wyszła po dowód osobisty, który zostawiła w samochodzie kolegi, gdyż chciała kupić alkohol.

  • Policjanci towarzyszyli kobiecie do samochodu jej znajomego, w którym siedział 39-letni mieszkaniec Radomia.
  • Podczas legitymowania mężczyzna wzbudził podejrzenia policjantów swoim zachowaniem. W trakcie kontroli znaleziono u niego amfetaminę i marihuanę.
  • Ustalono, że 39-latek miał wcześniej zatrzymane prawo jazdy za kierowanie pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
alkomat
Fot. Policja

Kierował z aktywnym zakazem

Dodatkowo policjanci ustalili, że mężczyzna kierował pojazdem po drodze publicznej dlatego postanowili sprawdzić jego stan trzeźwości. Urządzenie wykazało, że jest trzeźwy w związku z powyższym pobrano próbki krwi do badania na obecność substancji odurzających. Podczas sprawdzania w bazach danych okazało się, że 39-latek ma zatrzymane prawo jazdy za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.

alkohol
Zdjęcie ilustracyjne | fot. pixabay

Przypuszczenia policjantów się potwierdziły

„Policyjny nos” często pozwala ujawnić więcej, niż początkowo zakładano. Funkcjonariusze apelują o odpowiedzialne zachowanie i przestrzeganie prawa, szczególnie w kwestii prowadzenia pojazdów pod wpływem substancji odurzających.

Co sądzisz o pracy policji w takich przypadkach? Czy ich interwencje przyczyniają się do większego bezpieczeństwa? Podziel się swoją opinią w komentarzu lub udostępnij artykuł!

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.