Zespół Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin ogłosił pełny skład na nadchodzący sezon, z 19-letnią Michellą Nassisi w roli kluczowej młodej zawodniczki.
Michella Nassisi zostaje w Lublinie
Michella Nassisi, 19-letnia koszykarka grająca na pozycjach obwodowych, pozostanie w drużynie Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin na sezon 2024/2025. Młoda zawodniczka dołączyła do zespołu w sezonie 2022/2023 i była częścią drużyny, która zdobyła mistrzostwo Polski.
Trener Krzysztof Szewczyk wyraził nadzieję na dalszy rozwój Michelle:
„Michelle w Lublinie zaczęła na poważnie ćwiczyć koszykówkę i to będzie jej trzeci sezon. Liczymy, że w najbliższym sezonie zrobi postęp czysto koszykarski. Będzie łączyć granie w lidze rezerw z trenowaniem i graniem w ekstraklasie.”
Skład drużyny na sezon 2024/2025
Skład Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin jest teraz kompletny. W sezonie 2024/2025 zobaczymy następujące zawodniczki:
- Aleksandra Stanaćev
- Stella Johnson
- Batabe Zempare
- Laura Miškinienė
- Olga Trzeciak
- Magdalena Szymkiewicz
- Zuzanna Kulińska
- Maja Kusiak
- Justyna Adamczuk
- Dominika Ullmann
- Martyna Goszczyńska
- Michella Nassisi
Sztab szkoleniowo-organizacyjny zespołu tworzą:
- Krzysztof Szewczyk (główny trener)
- Marek Lebiedziński (asystent trenera)
- Piotr Jurkowski (trener przygotowania motorycznego)
- Patrycja Surma (fizjoterapeutka)
- Marcin Indzierowski (kierownik drużyny)
Przygotowania do sezonu
Przygotowania do nowego sezonu rozpoczną się w trzeciej dekadzie sierpnia. Zawodniczki i sztab trenerski są gotowi do intensywnych treningów, aby jak najlepiej przygotować się do nadchodzących rozgrywek.
Jakie są Wasze przewidywania na nadchodzący sezon dla Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach i udostępnijcie artykuł!
W tym składzie awans do czwórki będzie niemal cudem – jak się porówna krajową część składu w Lublinie z polską rotacją w takich drużynach jak Poznań, Wrocław, Sosnowiec czy nawet Toruń, to szanse na realną walkę o strefę medalową są naprawdę minimalne. Zresztą w przypadku zakontraktowanych koszykarek zagranicznych też nasuwają się pewne wątpliwości – Amerykanka Johnson grała ostatnio w jednej ze słabszych lig w Europie i statystyki z minionego sezonu w Szwecji nie są jakąś rewelacją, a zaledwie 2 mecze rozegrane w naszej ekstraklasie i 2 spotkania w EuroCup w sezonie 2012/2022 w zespole z Gorzowa nie dają gwarancji, że zawodniczka z USA będzie jednym z lepszych strzelców w lidze. Nie będę jakoś mocno zaskoczony, gdy zajmiemy 6-7 miejsce po rundzie zasadniczej, bo przy tak skonstruowanym składzie jest to chyba cel do osiągnięcia pod warunkiem, że uda się uniknąć poważniejszych kontuzji szczególnie w przypadku trójki kluczowych koszykarek – Stanacev, Miskiniene i Zempare.