Policyjny dron obserwował kierowców na skrzyżowaniu. Posypały się mandaty, zatrzymano pijaną 22-latkę

Audi przejechało przez skrzyżowanie na czerwonym świetle
Audi przejechało przez skrzyżowanie na czerwonym świetle | fot. KMP Lublin

Policjanci z lubelskiej „drogówki” ponownie użyli drona. Funkcjonariusze z góry obserwowali zachowanie kierowców na jednym ze skrzyżowań w Lublinie. Na kilku z nich zostały nałożone mandaty. Dzięki dronowi zatrzymano 22-latkę, które była pod wpływem alkoholu.

Policyjny dron nad ulicami Lublina

W czwartek (19.05) na rondzie Narodowych Sił Zbrojnych policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie obsługujący drona przy wsparciu funkcjonariuszy z drogówki z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie po raz kolejny prowadzili działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach.

Tym razem na miejsce kontroli wybrano rejon skrzyżowania ulic Nadbystrzyckiej z Jana Pawła II. Jak wynika z obserwacji policjantów, jest to miejsce, w którym dochodzi do zdarzeń drogowych, które były wynikiem między innymi niestosowania się do sygnalizacji świetlnej.

Podczas działań z użyciem drona funkcjonariusze ujawnili 22-latkę kierującą audi, która nie zastosowała się do sygnalizacji świetlnej i przejechała przez rondo na czerwonym świetle. Podczas kontroli okazało się, że 22-letnia mieszkanka Lublina jest nietrzeźwa. Badanie alkomatem wykazało ponad pół promila alkoholu w jej organizmie.

Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy. Teraz o jej dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi jej między innymi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Młoda mieszkanka Lublina odpowie także za popełnione wykroczenie drogowe.

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Dochodzi do zdarzeń drogowych, bo jest oznakowane inaczej – niestandardowo, a kierujący jeżdżą na pamięć i nie patrzą na znaki poziome…. Już wyjaśniam…Normalnie jest tak, że gdy mamy dwa pasy do skrętu w lewo, to zasada jest następująca: z bardziej prawego skręcamy w lewo i zjeżdżamy po skręcie na skrajny prawy. Natomiast ze skrajnie lewego – jedziemy w lewo i zajmujemy środkowy pas po skręcie albo dalej zjeżdżamy na skrajny lewy do manewru zawracania – taka jest reguła. CHYBA ŻE JEST INNE OZNAKOWANIE POZIOME TAK JAK W PRZYPADKU TEGO SKRZYŻOWANIA! Zgodnie z wymalowanymi liniami TUTAJ JEST INACZEJ NIZ STANDARDOWO! Tzn. Z Nadbystrzyckiej w lewo z bardziej prawego do skrętu możemy zjechać po skręcie w lewo (UWAGA NA LINIE POZIOME!!!) na PAS SKRAJNY PRAWY ALE ROWNIEŻ NA ŚRODKOWY!!! I tu jest sedno problemu, że ludzie jeżdżą na pamięć, ignorują oznakowanie poziome, a za tym idzie szereg ciągłych nieustannych kolizji w tym miejscu. APEL DO KIEROWCÓW: patrzeć na znaki RÓWNIEŻ POZIOME I NIE JEŹDZIĆ NA PAMIĘĆ!