Po ciepłej i słonecznej majówce, od poniedziałku przyjdzie stopniowe ochłodzenie. W poniedziałek i we wtorek z zachodu Europy będzie napływać powietrze polarne, natomiast od środy z północy kontynentu powietrze pochodzenia arktycznego. W środę i czwartek pojawią się rozpogodzenia, a nocą możliwe będą przygruntowe przymrozki.
Jaka będzie pogoda od poniedziałku 6 maja do środy 8 maja?
W poniedziałek (6 maja) w ciągu dnia możemy spodziewać się licznych rozpogodzeń, lokalnie może słabo zagrzmieć oraz pokropić deszcz. Zaznaczamy, że opady nie będą intensywne. Na termometrach 21 stopni Celsjusza. Wiatr w porywach osiągnie prędkość 40 km/h.
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami: Uwaga na burze! Punktowo możliwy grad. Alerty pierwszego stopnia dla województwa lubelskiego
Wtorek (7 maja) przyniesie dużą ilość chmur, ale spokojnie słonecznych chwil również nie zabraknie. Padać nie powinno, choć nie można wykluczyć miejscami symbolicznych przelotnych opadów deszczu. Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia 16 stopni Celsjusza. Wiatr w porywach osiągnie prędkość 40 km/h.
Noc z wtorku na środę (7/8 maja) przyniesie spadki temperatury na wysokości 2 metrów do 4 stopni Celsjusza. Ze względu na dużą ilość bezchmurnego nieba oraz niewielki wiatr, w środę rano przy gruncie mogą wystąpić spadki temperatury do zera, lokalnie nawet do -1 stopnia Celsjusza.
Środa (8 maja) na termometrach przyniesie 17 stopni Celsjusza. Na niebie przewaga bezchmurnego nieba z niewielkim wiatrem, który w porywach osiągnie prędkość 24 km/h.
Źródło: Paweł Reducha, meteolu.pl
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię