Najnowsze spoty
Branża napojowa szykuje strategię na nadejście podatku od cukru. W przypadku niektórych słodkich napojów ceny mogą wzrosnąć nawet o 100 proc.
Najprawdopodobniej Polska od kwietnia dołączy do grona 39 państw z całego świata, które opodatkowały słodzone napoje. Rząd przyjął we wtorek 4 lutego projekt ustawy ministra zdrowia, wprowadzającej podatek od słodkich napojów oraz opłaty za alkohol sprzedawany w małych butelkach.
Choć projekt wprowadza opłaty w wysokości średnio od 0,5 zł do 1,2 zł za napoje – zależnie od zawartości cukru lub pojemności butelki – to ceny mogą się nawet podwoić.
Izabela Morawska, z biura prasowego Coca-Coli informuje, że z prognoz firmy wynika, iż wszystkie napoje bezalkoholowe zdrożeją o blisko 30 proc., a te dodatkowo słodzone nawet o 50 proc. Najwyższe podwyżki czekają najtańsze marki słodzonych napojów. Tam cena może wzrosnąć nawet dwukrotnie.
„Rzeczpospolita” zauważa, że o ile międzynarodowe koncerny tj. Pepsi czy Coca-Cola poradzą sobie z dodatkową opłatą, to mniejsze, krajowe firmy będą miały problem.
Podatek cukrowy zakłada wprowadzenie stałej opłaty w wysokości 50 groszy za litr słodkiego napoju (bez względu na ilość cukru). Do tego dochodzą opłaty zmienne – jeśli napój zawiera powyżej 5 gramów na 100 mililitrów, producent będzie musiał doliczyć 5 gr za każdy gram. Kolejna opłata zmienna dotyczy 10 groszy za litr dla kofeiny, tauryny i guarany.
CZYTAJ TAKŻE: Podatek cukrowy coraz bliżej. Więcej zapłacimy za słodkie napoje, soki i wody smakowe
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię