Od 1 kwietnia zmienią się zasady zlecania i wykonywania testów na koronawirusa. O zleceniu na test covid będzie decydował lekarz. Dla pacjentów testy pozostają bezpłatne.
Według znowelizowanego rozporządzenia epidemicznego Rady Ministrów z 25 marca 2022 roku w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U. 2022, poz. 679), placówka medyczna, już od 28 marca 2022 roku, nie ma prawa żądać od pacjenta negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Dotyczy to m.in. wyjazdu do sanatorium lub przyjęcia do szpitala.
Kiedy wykonać test na covid?
O skierowaniu pacjenta na test w kierunku koronawirusa zdecyduje lekarz, na podstawie oceny stanu zdrowia, w tym objawów, które mogą wskazywać na covid. Jeśli lekarz POZ zdecyduje się wykonać test pacjentowi, będzie to szybki test antygenowy. Wynik testu jest znany po kilku lub kilkunastu minutach. Taki test lekarz zleci osobie z objawami, które mogą być wywołane zakażeniem koronawirusem. Test będzie bezpłatny dla pacjenta.
„Utrzymujący się spadek liczby zakażeń koronawirusem, zniesienie obostrzeń sanitarnych i mniej hospitalizacji związanych z covid skłoniły Ministra Zdrowia do zmiany polecenia w sprawie zasad finansowania testów w kierunku koronawirusa. Od 1 kwietnia 2022 roku testy w kierunku koronawirusa nie będą finansowane z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Dla pacjentów testy nadal będą bezpłatne” – czytamy na stronie NFZ.
Test PCR będzie mógł zlecić lekarz przed przyjęciem do szpitala, jeśli uzna to za konieczne. W praktyce test PCR będzie stosowany w przypadku ostatecznego potwierdzenia lub wykluczenia, czy objawy infekcji dróg oddechowych, z którymi pacjent pojawił się w szpitalu, są wywołane koronawirusem.
Od 30 marca 2022 roku nie ma już możliwe samodzielne zapisanie się na test PCR przez formularz zgłoszeniowy wypełniany online lub przez konsultanta infolinii. Od 1 kwietnia 2022 roku nie będzie można zrobić bezpłatnego testu w kierunku covid w aptekach, laboratoriach oraz w mobilnych punktach wymazowych.
Ciekawe w takim razie kiedy pewna lubelska uczelnia postanowi wpuścić studentów w swoje progi… nadal zasłania się covidem, brakiem odstępu itd. itp. a zdalnie „kształci” przyszłe elity kraju- śmiech po prostu!