Niedzielski o podpaleniu sanepidu i punktu szczepień w Zamościu. „Akt terroru”

Briefing prasowy ministra Adama Niedzielskiego przed podpalonym punktem szczepień w Zamościu
Briefing prasowy ministra Adama Niedzielskiego przed podpalonym punktem szczepień w Zamościu | fot. LUW

Minister zdrowia Adam Niedzielski wizytuje obecnie w Zamościu, gdzie dzisiejszej nocy doszło do aktu wandalizmu. Nieznany sprawca podpalił mobilny punkt szczepień i budynek Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemicznej.

Podpalenie punktu szczepień i stacji sanepidu w Zamościu

Przypomnijmy, że w nocy z niedzieli na poniedziałek w Zamościu doszło do podpalenia mobilnego punktu szczepień na zamojskim Rynku Solnym. Około godz. 1 w nocy nieznany sprawca wybił w nim szybę, przez którą wrzucił do środka butelkę z łatwopalną substancję i podpalił.

W punkcie można się było zaszczepić się jednodawkową szczepionką firmy „Johnson & Johnson”. Szczepienia miały być w tym punkcie prowadzone do 15 sierpnia. Teraz nie będzie to możliwe. Dzięki współpracy z prezydentem Zamościa jeszcze dziś zostanie uruchomiony mobilny punkt szczepień w autobusie.

Wcześniej, prawdopodobnie ten sprawca, podpalił budynek Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemicznej przy ul. Peowiaków. Tam również zbił szybę w oknie, przez którą wrzucił łatwopalną substancję i ją podpalił.

W poniedziałek po południu do Zamościa przyjechał minister zdrowia Adam Niedzielski.

„Doszło do aktu terroru, który był skierowany nie tylko wobec pracowników punktu szczepień i osób, które się szczepią, ale i wobec państwa. Celem ataków na punkty szczepień jest zniechęcenie ludzi do szczepień, a w obliczu zbliżającej się IV fali pandemii oznacza to ryzyko wprowadzania dodatkowych obostrzeń” – skomentował szef resortu zdrowia Adam Niedzielski.

Minister zdrowia wyznaczył nagrodę w wysokości 10 tys. złotych za wskazanie sprawcy podpalenia punktu szczepień w Zamościu. Zapewnił, że ujęcia podpalacza to kwestia czasu, ponieważ cała okolica jest objęta szczegółowym monitoringiem.

Aktualizacja:
► To on podpalił punkt szczepień w Zamościu. Nagroda za wskazanie sprawcy [NAGRANIE]

„Zero tolerancji dla takich zachowań. Będziemy ścigać tych bandytów, bo tak trzeba nazwać takie osoby. Pracownicy punktów szczepień będą traktowani jak funkcjonariusze publiczni i będą podlegać szczególnej ochronie państwa” – zapowiedział Niedzielski.

5 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Terrorystą na rowerze….Pan się błaźni Panie Niedzielski kubeł pomyj na twoją głowę to Pan do tego doprowadził.

  2. Śmierdzi prowokacją. Coś w stylu „zlecimy podpalenie, jeszcze bardziej skłócimy ludzi i będziemy mieć doskonały powód do kolejnych restrykcji”. Ot taka moja fantazja.

  3. Z jednej strony władza wywołuje poważne konflikty i emocje w całym społeczeństwie, a z drugiej jedyne korzyści z takiej akcji ma właśnie rząd. Więc śmierdzi na odległość prowokacją, co nie pierwszy raz zdarza się w historii.