Od 1 maja na placu Litewskim ma zacząć działać plenerowa kawiarnia. W jej ofercie ma się znaleźć m.in. kawa, herbata, lody ciasta i soki, a jej pracownikami mają być bezrobotni z Miejskiego Urzędu Pracy.
W środę drewniany podest na pl. Litewskim został otoczony metalowym płotem. Czy jest to spowodowane jakąś awarią lub uszkodzeniem? Nic z tych rzeczy. Trwa sezonowa konserwacja nawierzchni. – Wymagają tego od nas warunki gwarancyjne. Nawierzchnia zostanie oczyszczona i zaimpregnowana co zabezpieczy ją na kolejny rok – wyjaśnia Joanna Bobowska z lubelskiego ratusza.
Prace konserwatorskie mają być zrealizowane do 27 kwietnia,ale prawdopodobniej uda się je zakończyć wcześniej, o ile pozwolą na to warunki atmosferyczne. Dotrzymanie terminu jest bardzo ważne, ponieważ już od 1 maja w tym miejscu ma zacząć funkcjonować sezonowa kawiarnia pod chmurką, w której pracować będą bezrobotni z Miejskiego Urzędu Pracy.
Kto poprowadzi plenerową kawiarnię? – W terminie konkursowym wpłynęły 2 oferty złożone przez Przedsiębiorstwo Społeczne „ProBono” Sp. z o.o. oraz Charytatywne Stowarzyszenie Niesienia Pomocy Chorym Misericordia. Teraz komisja sprawdza je pod kątem oceny formalnej i merytorycznej – informuje Bobowska.
Wyłoniony podmiot będzie prowadzić kawiarnię przez trzy sezony. – Grunt zostanie udostępniony nieodpłatnie w formie umowy użyczenia zawartej na okres do 3 lat – dodaje Bobowska. Dodatkowo ratusz użyczy umeblowanie tz. kawiarniane meble z tworzywa sztucznego, stoliki i fotele. Jednak prowadzący lokal będzie mógł również wykorzystać swoje meble.
W tym sezonie kawiarnia ma być otwarta od 1 maja do końca października, w godzinach od 10 do 22. W kolejnych dwóch sezonach lokal ma być czynny od 15 kwietnia do 15 października.
Co będzie sprzedawane w kawiarni? – Podmiot musiał zobowiązać się do sprzedaży 5 kategorii produktów. Mówimy tu o kawie, herbacie, lodach, ciastach i sokach – wymienia Bobowska. – To podstawowe wymagania konkursowe, nie zaś zamknięta lista. Sprzedaż może być rozszerzona wedle uznania o kolejne kategorie. Nie przewidywaliśmy sprzedaży alkoholu z uwagi na charakter projektu.
Byle tylko piwska nie sprzedawali, bo zrobi się melina i szczanie pod krzakami.
To już wiadomo komu przeszkadzał bikecafe na placu litewskim
Konkurs rozstrzygnięty: kawiarenkę będzie prowadzić Misericodria