Motor Lublin podzielił się punktami z Puszczą w meczu bez goli

Motor Lublin zremisował 0:0 z Puszczą Niepołomice w meczu 6. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Spotkanie na Arenie Lublin, przyciągnęło blisko 11 tysięcy kibiców, którzy obejrzeli intensywne starcie pełne niewykorzystanych sytuacji i anulowanego gola po interwencji VAR.

Intensywna pierwsza połowa i anulowany gol

Pierwsza część spotkania przyniosła kilka groźnych sytuacji po obu stronach. Pierwszy strzał oddał Dawid Abramowicz z Puszczy, ale Ivan Brkic stanął na wysokości zadania. Motor szybko odpowiedział próbą Bartosza Wolskiego, który trafił w słupek. Chwilę przed przerwą Konrad Stępień wpakował piłkę do bramki Motoru, jednak po analizie VAR okazało się, że gol padł ze spalonego.

Druga połowa pełna niewykorzystanych szans

Po przerwie Puszcza ponownie zagroziła bramce Motoru, ale Brkic znowu świetnie interweniował. Motor miał swoją szansę w 74. minucie, kiedy Bartosz Wolski zagrał doskonałą piłkę do Samuela Mráza, ale ten nie zdołał jej wykorzystać. Mimo przewagi w końcowych minutach gospodarzom nie udało się zdobyć zwycięskiego gola.

Jak oceniasz występ Motoru w tym meczu? Czy brak skuteczności to główny problem drużyny? Podziel się swoją opinią w komentarzach lub udostępnij artykuł!