Mieszkańcy Krężnicy Jarej mają dość kierowców, którzy przejeżdżając przez ich miejscowość nagminnie przekraczają prędkość. W ubiegłym tygodniu doszło tu do tragicznego wypadku, w którym zginął potrącony 9-latek.
Mieszkańcy zablokowali drogę w Krężnicy Jarej
Mieszkańcy Krężnicy Jarej w czwartek (23.09) około godz. 16 zebrali się na przejściach dla pieszych, które przez kilkanaście minut blokowali, uniemożliwiając kierowcom przejazd. W ten sposób chcieli zaprotestować przeciwko piratom drogowym, którzy nagminnie przekraczają prędkość przejeżdżając przez ich miejscowość.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu w tej miejscowości doszło do śmiertelnego wypadku. Kierowca citroena w rejonie oznakowanego przejścia dla pieszych potrącił przekraczającego jezdnię 10-latka. Pomimo reanimacji życia chłopca nie udało się uratować. Szczegóły: Tragiczny wypadek koło Lublina. Nie żyje 10-letni chłopiec potrącony przez samochód
„Mieszkańcy chcą bezpiecznej drogi. Impulsem do protestu był śmiertelny wypadek w tej okolicy, który miał miejsce w zeszły tygodniu. Chcemy wprowadzenia ograniczeń, ponieważ kierowcy jeżdżą tam za szybko, łamiąc przepisy” – mówi pani Weronika, mieszkanka Krężnicy Jarej. Mieszkańcy zapowiadają kolejne protesty.
Dodaj swój komentarz