Policjanci ustalają okoliczności śmierci 60-letniego mężczyzny. Jego ciało znaleziono w nocy ze środy na czwartek pod jednym z bloków przy ul. Żywnego w Lublinie.
Do zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek przy ul. Żywnego w Lublinie. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że przed jednym z bloków leży ciało mężczyzny. Według świadków mężczyzna nie dawał oznak życia.
„Wstępne oględziny wykazały, że śmierć nastąpiła z upadku z dużej wysokości. Policjanci wstępnie ustalili, że mężczyzna wypadł z okna na szóstym piętrze dziesięciopiętrowego bloku” – mówi sierż. szt. Kamil Karbowniczek z biura prasowego lubelskiej policji.
Policjanci ustali się do mieszkania, z którego mężczyzna miał wypaść. Jak się okazało, drzwi były zamknięte, więc policjanci zaczęli się dobijać. Po krótkim czasie drzwi funkcjonariuszom otworzyła kobieta – żona mężczyzny, która jak się okazało nic nie wiedziało o tym zdarzeniu, gdyż spała.
Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Teraz trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Według nieoficjalnych informacji mężczyzna był lunatykiem i to właśnie mogło doprowadzić do tragedii.
Dodaj swój komentarz