Do tragicznego wypadku doszło w środę (24.05) przed godz. 14 w kamienicy przy ul. Lubartowskiej 45 w Lublinie. Zawalił się strop budynku. Jedna osoba została uratowana spod gruzów.
Służby ratownicze dostały zgłoszenie o godz. 13:42. Kamienica, w której doszło do katastrofy budowlanej to ponad 100-letni budynek, ciągnący się od ul. Lubartowskiej do ul. Targowej wzdłuż ul. Nowy Plac Targowy.
W części budynku znajdującego się na rogu ul. Lubartowskiej i ulicy Nowy Plac Targowy zawalił się dach powodując zawalenie się stropu aż do ziemi. – Czekamy na inspektora nadzoru budowlanego, który oceni stan tego budynku – informuje asp. mgr Tomasz Stachyra, rzecznik KW PSP w Lublinie.
Na miejscu pracuje 8 zastępów straży pożarnej, policja, pogotowie gazowe, Straż Miejska, zarządzanie kryzysowe UM oraz specjalistyczna grupa poszukiwawcza z Warszawy.
Jak na razie nie jest znana przyczyna zwalenia się stropu. W miejscu zdarzenia pracuje grupa poszukiwawczo-ratownicza z Warszawy, która będzie szukać wśród gruzów osób, które w czasie zdarzenia mogły przebywać w mieszkaniu.
16:10 strażacy spod gruzów wydostali mężczyznę, któremu strop przygniótł kończyny dolne. Akcja nie była łatwa, bo trzeba było wykorzystać podnośnik, ponieważ mężczyzna był uwięziony na drugim piętrze. Z obrażeniami nóg został przetransportowany do szpitala.
16:51 Mieszkańcy trafią do hoteli. Prezydent zapewnił też, że ewakuowani mieszkańcy otrzymają wszelką niezbędną pomoc.
17:30 Zapadła decyzja zamknięcia wjazdu w ul. Lubartowską od strony al. Tysiąclecia. W stronę Chodźki trolejbusy jadą przez aleję Tysiąclecia.
20:19 W budynku nie znaleziono żadnych ludzi. Prace na pozostałości kamienicy zakończyła grupa poszukiwawczo-ratownicza z Warszawy. Na miejsce dotarł sprzęt do wyburzania.
21:09 Została podjęta decyzja o wyburzenie środkowej części kamienicy, tam gdzie miało miejsce zdarzenie. Akcja wyburzeniowa może potrwać do czwartku, ponieważ co jakiś czas trzeba przerywać, by przeszukać gruzowisko.
Zdjęcia | fot. Dominik Wąsik
„zawalił się dach nad trzecim piętrze, powodując zawalenie się stropy aż do ziemi”
Czy ktoś w ogóle redaguje te posty przed udostępnieniem?