Oszust wykorzystuje ludzką naiwność i empatię podając się za osobę bezdomną a do tego niewidomą. Podchodzi do przechodniów i prosi o pieniądze na zakup jedzenia.
O sprawie poinformowała nas czytelniczka, która natknęła się na oszusta.
„Ostatnio w okolicach Starego Miasta, deptaku i Placu Litewskiego chodzi mężczyzna, około trzydziestu lat, podający się za bezdomnego niewidomego i prosi ludzi o pieniądze lub zakup jedzenia.
Pan chodzi z białą laską. Przy spotkaniu z ludźmi wykorzystuje ich empatie poprzez różne zachowania takie jak upuszczanie laski i nie potrafi jej podnieść, daje pieniądze do przeliczenia, mówi, że są jego urodziny i płacze, przekonuje, że nie ma gdzie spać, że jest niepijący i nie ma mu kto pomóc.
Gdy już znajdzie się z dala od jego ofiar, składa laskę i porusza się bez problemu. Widziany był też ze znajomymi, z którymi dzielił się wymuszonym od innych jedzeniem. Proszę na niego uważać” – ostrzega czytelniczka.
Spotkaliście tego oszusta? Dajcie znać w komentarzu!
W ostatnią niedzielę na dworcu PKS przybTysiąclecia nagadywał ludzi oczekujących na busy. Od razu jakoś dziwny mi się wydał…
Dzisiaj był wieczorem na PKS