Na terenie Targów Lublin stanęła elektrownia polowa o łącznej mocy 900 kW. To awaryjne zasilanie dla szpitala tymczasowego, który ma przyjąć w tym tygodniu pierwszych pacjentów z Covid-19.
Na terenie Targów Lublin trwają ostatnie prace związane z utworzeniem szpitala tymczasowego. Na początek udostępnionych ma być 66 łóżek, w tym 10 respiratorowych. Docelowo szpital będzie mógł przyjąć 480 pacjentów. Cała ta operacja pochłonęła już ponad 41 milionów złotych.
>>> Sugerujemy: Budowa szpitala tymczasowego w Lublinie przekroczyła 41 mln zł. Kiedy otwarcie?
Terytorialsi ustawili elektrownię polową obok Targów Lublin
Żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej i 19. Brygady Zmechanizowanej od początku są zaangażowani w budowę szpitala tymczasowego w Targach Lublin. Codziennie, na miejscu pracowało kilkunastu żołnierzy, których zadaniem było logistyczne zabezpieczenie przedsięwzięcia, transport, montaż elementów wyposażenia oraz prace porządkowe.
Kolejny etap wsparcia szpitala tymczasowego polega na zapewnieniu zasilania awaryjnego w energię elektryczną. W tym celu żołnierze z kompanii saperów 2 LBOT zainstalowali kontenerową elektrownię polową KEP-900. To urządzenie o wysokiej mocy, które w momencie braku zasilania w szpitalu, automatycznie uruchomi się i poda zasilanie konieczne do prawidłowej pracy aparatury medycznej oraz wszystkich urządzeń działających w szpitalu.
Urządzenie o łącznej mocy 900 kW może zasilić w energię elektryczną miejscowość liczącą nawet 20 tys. mieszkańców. Dodatkowym atutem KEP-900 jest jego mobilność, dzięki systemowi multilift. Lubelscy Terytorialsi regularnie realizują awaryjne podłączenia do sieci energetycznej z wykorzystaniem kontenerowej elektrowni polowej w ramach ćwiczeń WOT pk. „Pomocna Energia”.
Dodaj swój komentarz