Wielu mieszkańców Lublina robi codziennie zakupy w Biedronce. To właśnie w pięciu sklepach tej sieci WIIH przeprowadził w 2018 roku kontrole. Wykryto kilka nieprawidłowości.
Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Lublinie wziął się za miejskie sklepy sieci Biedronka. Przeprowadzono kontrolę w pięciu placówkach na terenie Lublina. Jak się dowiedzieliśmy, kontrole prowadzone były w kilku kategoriach:
*kontroli prawidłowości obrotu artykułami żywnościowymi w zakresie aktualności terminów ważności środków spożywczych oraz rzetelności obsługi konsumentów,
*kontroli prawidłowości i rzetelności oznakowania kapusty pekińskiej, kapusty białej, pomidorów i ziemniaków jadalnych,
*kontroli prawidłowości uwidaczniania cen towarów oraz rzetelności obsługi konsumentów,
*kontroli produktów posiadających oznaczenia ChNP, ChOG i GTS.
W wyniku przeprowadzonych kontroli Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Lublinie stwierdził nieprawidłowości w 3 placówkach polegające na oferowaniu do sprzedaży środków spożywczych oznaczonych nieaktualnymi terminami ważności (1 placówka) i nieuwidocznieniu przy oferowanych środkach spożywczych cen (2 placówki).
„W wyniku kontroli przeprowadzonej w sklepie Biedronka w ofercie handlowej stwierdzono 14 partii przeterminowanych środków spożywczych. Za powyższe wykroczenie wobec osoby odpowiedzialnej zastosowano karę grzywny w formie mandatu karnego kredytowanego w kwocie 300 zł” – informuje Dariusz Jezior z WIIH w Lublinie.
Dodatkowo urząd wskazał brak informacji cenowych przy oferowanych do sprzedaży 22 wyrobach winiarskich, które stanowiły 27,88% oferty stoiska, a także nieuwidocznienie cen jednostkowych przy 20 partiach win stanowiących 25,3% oferty stoiska.
„Za naruszenie postanowień, wobec przedsiębiorcy Jeronimo Martins Polska S.A. Lubelski Wojewódzki Inspektor Inspekcji Handlowej wydał decyzję administracyjną w sprawie wymierzenia kary pieniężnej w kwocie 1571,00 zł” – mówi Dariusz Jezior.
Kolejne braki cen Inspektorzy wskazali w kolejnej placówce Biedronki na terenie Lublina. W tym przypadku chodzi o 35 asortymentach napojów alkoholowych, 6 przetworów mięsnych i wyrobów kulinarnych oraz 5 przypraw. W tym przypadku WIIH nałożył na Jeronimo Martins Polska mandat w wysokości 1247 zł.
„Przywiązujemy dużą wagę do tego, aby oznaczenie oferowanych w naszych sklepach produktów było prawidłowe i jak najbardziej czytelne dla klientów. Należy zaznaczyć, że zgodnie z prawem w naszych sklepach w przypadku stwierdzenia niezgodności ceny w systemie kasowym z tą umieszczoną na etykietach, każdorazowo prawem klienta jest możliwość nabycia artykułu w niższej cenie lub – już po zakupie – otrzymania zwrotu różnicy” – wyjaśnia biuro prasowe Biedronki.
czemu akurat kapusta musi być dobrze oznakowana, a np. ogórki nie?
Niech zabiorą się za mięso!!!!