Kto uszkodził fontanny na pl. Litewskim? Monitoring nie zarejestrował zdarzenia

Już po raz drugi monitoring zainstalowany na placu Litewskim okazał się bezużyteczny. Zakończyła się analiza nagrań z kamer miejskich.

Mowa tu o zdarzeniu do którego doszło pod koniec stycznia. Strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że w dwóch fontannach linearnych znajdujących się na placu Litewskim doszło do uszkodzenia kamiennych płyt.

– Uszkodzeniu uległy fontanny linearne numer 3 i 4 – mówi Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej Miasta Lublin.

O tym zdarzeniu pisaliśmy tutaj – Kolejne dwie fontanny na placu Litewskim uszkodzone. Trwa szukanie sprawcy

Strażnicy miejscy wraz z pracownikami Wydziału Bezpieczeństwa przystąpili do przeglądu zapisu kamer zainstalowanych na placu Litewskim. Kamery monitoringu nie zarejestrowały zdarzenia, które mogłoby wskazać na przyczynę uszkodzenia kamiennych płyt fontann linearnych.

– Po analizie monitoringu nie stwierdzono momentu uszkodzenia konstrukcji fontann linearnych. Analizowany był zapis z kamer znajdujących się na Placu Litewskim i kamer zainstalowanych w pobliżu placu, przez okres 10 dni poprzedzających zauważenie szkody – informuje Olga Mazurek-Podleśna z lubelskiego ratusza.

Ratusz zwrócił się do producenta o sprawdzenie tych uszkodzeń pod kątem technicznym i pomoc w ustaleniu co mogło być ich przyczyną. – Przeprowadzona zostanie odpowiednia analiza – wyjaśnia Mazurek-Podleśna.

Do już drugi przypadek, kiedy monitoring miejski jest bezużyteczny. Podobna sytuacja była przy uszkodzonej szybkie „okna czasu” na pl. Litewskim.

Na nagraniu monitoringu nie ma zarejestrowanego zdarzenia, które mogłoby wskazać na przyczynę uszkodzenia szyby. Czytaj więcej: Wymienią uszkodzone okno czasu na placu Litewskim w Lublinie

Może to Cię zainteresuje: Drewniane koziołki na pl. Litewskim. Miasto zleciło ich modernizację