Opóźnia się montaż drewnianej kraty bronnej, która ma być atrakcją na Bramie Krakowskiej. Jej wyprodukowanie i montaż kosztuje 74,5 tys. złotych.
Przypomnijmy, że początkowo prace polegające na montażu kraty bronnej wraz z systemem do jej opuszczania i podnoszenia miały zakończyć się do końca sierpnia. Tego terminu nie udało się dotrzymać. Czym było to spowodowane?
– Wykonawca oczekuje na przeciwwagi, którzych nie udało się dostarczyć na czas. Montaż kraty bronnej na Bramie Krakowskiej nastąpi do 11 września – informuje Katarzyna Duma z lubelskiego ratusza.
Za przygotowanie kraty bronnej odpowiada Roman Czerniec, kowal z Wojciechowa, któremu Urząd Miasta Lublin zlecił przygotowanie brony wraz z jej montażem. Usługowy Zakład Kowalski Czerniec z Wojciechowa swoje prace wycenił na 74,5 tys. zł.
To nie będzie żadna atrapa. – Krata bronna Bramy Krakowskiej została zaprojektowana jako ruchoma i będzie otwierana i zamykana okazjonalnie na przykład podczas różnych imprez kulturalnych, także jako atrakcja turystyczna – wyjaśnia Joanna Bobowska.
Krata bronna pozostanie na bramie na stałe. Wykonana będzie z drewna dębowego, połączonego kutymi nitami, a jej końce będą zwieńczone kutymi grotami. Brona będzie miała 5 m wysokość, a jej waga wyniesie ponad półtorej tony (brona 880 kg, dwie przeciwwagi 860 kg).
– Oficjalne oddanie, które odbędzie się w towarzystwie lubelskich grup rekonstrukcyjnych, planujemy na 15 września – dodaje Duma.
Czy jest to nam potrzebne ? Niezbędne????