Kolejny protest w obronie praw kobiet w Lublinie już w piątek. „Rewolucja pod gwiazdami”

IMG 9425
Protest w obronie praw kobiet w Lublinie, 25 października 2020 roku | fot. Dominik Banaszek

Na piątek, 30 października, zaplanowany jest kolejny „spacer” kobiet w Lublinie. Tym razem protestujący spotkają się o godz. 17 na placu Litewskim.

W piątek, 30 października, o godzinie 17 na placu Litewskim rozpocznie się kolejny „spacer” w obronie praw kobiet. Będzie to już ósmy dzień manifestacji w Lublinie przeciw decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Strajk Kobiet 2020 Lublin – tysiące osób demonstrowało w obronie praw kobiet [FOTORELACJA]

Przypomnijmy, że 22 października 2020 r. Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie, którym zakazuje przerywania ciąży w sytuacji, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. TK uznał ten przepis za niezgodny z Konstytucją RP.

WAŻNE: Strajk Kobiet na celowniku prokuratury. Nawet 8 lat więzienia dla organizatorów protestów

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Demonstrują o nie zaostrzanie prawa do aborcji- ok. Tylko czemu organizatorzy podłączają się do LGBT? I czemu wśród postulatów pojawiła się aborcją na życzenie!?!? To wszystko śmierdzi na kilometr. A najgorsze jest to że wykorzystują do tego wszystkiego gówniarzerię……

  2. Tu nie chodzi już nawet o aborcję, a wszystkie prawa, które zostają zabierane, czy ograniczone. A osoby młode to nasza przyszłość.

  3. Stało się, katoprawicy było źle że dwa tysiące aborcji wykonuje się w kraju. Chcieli docisnąć śrubę jeszcze bardziej, i mechanizm najzwyczajniej pękł. Aborcja to powinna być zwykła usługa medyczna, jak ekstrakcja zęba. Ten „kompromis” był banem na aborcję, tamą. Teraz kobiety w Polsce już wiedzą, że chcą prawa do wyboru i do szerokiego zakresu usług aborcyjnych. Nie będzie łaskawego powrotu do zgniłego i złamanego kompromisu. Nadejdzie legalna aborcja, tak jak w ponad 90% świata. To protest pokolenia. Pokolenia Zachodu.