Kierowcy notorycznie łamią prawo wjeżdżając na teren Starego Miasta bez stosownego zezwolenia. Straż Miejska się cieszy, bo wystawiła już ponad pół tysiąca mandatów.
Od prawie roku wjazd na lubelskie Stare Miasto jest ściśle monitorowany przez stróżów prawa. Mowa tu o kamerze, która jest zainstalowana na elewacji kamienicy przy ul. Lubartowskiej 19. To dzięki niej dyżurny Straży Miejskiej pełniący służbę w Centrum Monitoringu Miejskiego sprawdza, czy pojazd znajduje się na liście pojazdów uprawnionych do wjazdu.
Kto zatem może starać się o specjalne zezwolenie na wjazd na Stare Miasto? Specjalną kartę otrzymują m.in. przedsiębiorcy, restauratorzy, przedstawiciele urzędów czy instytucji mających tu swoje siedziby. Dokument wydaje Zarząd Dróg i Mostów.
– W 2016 r. było to 269, aktualnie w 2017 r. wydanych jest 279. Podane liczby nie obejmują zezwoleń jednorazowych lub jednodniowych – informuje Karol Kieliszek z lubelskiego ratusza.
Jednak większość kierowców nie zważa a to uwagi. Ignorują oni tabliczki informacyjne i wjeżdżają na zabytkową część miasta bez zezwolenia. Są to najczęściej osoby, które mają coś do załatwienia w urzędzie lub instytucji, dostawcy i taksówkarz, którzy wjeżdżają tu po godzinach, w których mogą to robić.
W przypadku zarejestrowania przez kamerę kierowcy, który nie ma „wjazdówki” straż miejska podejmuje interwencję. Na kierowców nakładane są mandaty karne. – W okresie funkcjonowania kamery tj. od dnia 27 grudnia 2016 r. Straż Miejska nałożyła 531 mandatów karnych na kwotę 72450 zł na kierowców wjeżdżających tam bez stosownego zezwolenia – informuje Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej.
Taksówka to powinna mieć tu wjazd całą dobę.Przecież tam ludzie mieszkają,są urzędy,knajpy,biura…Może ktoś jest np.niepełnosprawny i do Bramy nie dojdzie.Myślicie tam trochę w tym Marszałkowskim?
Masz prawo jazdy? Znak B-1 zakaz ruchu, nie dotyczy osób posiadających kartę osoby niepełnosprawnej. Zanim kogoś obrazisz następnym razem zorientuj się co do kwestii w jakiej zabierasz głos.