Kierował karetką nie mając uprawnień. Doprowadził do wypadku transportując dwie osoby

Policjanci wyjaśniają okoliczności porannego wypadku, do którego doszło na al. Witosa w Lublinie. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kierowca karetki z niewyjaśnionej dotąd przyczyny wjechał w tył autobusu.

Do wypadku doszło we wtorek o godz. 4.42 na al. Witosa w Lublinie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący karetką transportową (bez sygnałów) jadąc od strony Zamościa z niewyjaśnionych przyczyn na wysokości sklepu Carrefour najechał na tył autobusu poruszającego się w tym samym kierunku. W wyniku zdarzenia karetką przewróciła się na lewy bok. Pojazdem przewożone były dwie osoby. 5-letnie dziecko wraz matką trafili do szpitala.

Policjanci wykonali oględziny pojazdów oraz miejsca zdarzenia, a także zabezpieczyli ślady. Obaj kierujący byli trzeźwi. W trakcie sprawdzania w CEK uczestników zdarzenia wyszło na jaw, że 26-letni kierowca karetki w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Funkcjonariusze zabezpieczyli okazany przez mężczyznę blankiet prawa jazdy, wstępnie kwalifikując go jako podrobiony lub przerobiony.

Dokładnym wyjaśnieniem przyczyn i okoliczności zdarzenia zajmą się policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Funkcjonariusze także szczegółowo zbadają zabezpieczony dokument kierowcy karetki. Za używanie podrobionego lub przerobionego dokumentu jako autentycznego grozi kara do 5 lat więzienia.

Czytaj także:

+ Zderzenie karetki transportowej z autobusem MPK Lublin na al. Witosa. Są ranni

+ Kierowcy utknęli w ogromnym korku na al. Witosa. Trwa usuwanie pojazdów z porannego wypadku