Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Kąpiel w fontannie na placu Litewskim w Lublinie będzie legalna – zdecydowali w czwartek lubelscy radni. Jednak będą wyjątki, gdzie nie będziemy mogli wejść.
W czwartek podczas sesji Rady Miasta Lublin, radni uchwalili regulamin korzystania z placu Litewskiego. Nie znajdziemy tam punktu, który zakazywałby kąpieli w głównej fontannie, chociaż do niektórych wodotrysków nie będziemy mogli wejść.
Mowa tu o górnej niecce oraz o centralnej części głównej niecki, ogrodzonej metalowym płotkiem w kształcie liści. – Zabrania się wchodzenia do oznaczonych w załączniku graficznym stref fontanny głównej – mówi jeden z punktów regulaminu pl. Litewskiego.

Przypomnijmy, że woda w fontannie jest chlorowana i filtrowana, występuje pełna technologia uzdatniania wody (tak jak w przypadku wody basenowej), woda sama w sobie nie jest szkodliwa, jednak trzeba pamiętać, że w przypadku fontann występują inne zewnętrzne czynniki o których trzeba pamiętać (np. zanieczyszczenia ptaków).
Czytaj także: Rowerem po placu Litewskim? Jest zielone światło dla cyklistów
Kogos tam popierdolilo
Bym sobie usiadła milo na ławeczce i Popatrzyła na te pluskajace fontanny… Ale nie… Siądę i będę oglądać kąpiace się dzieci albo i dorosłych w strojach kąpielowych… Żenada.. Aż nie chce się tam iść!! Ktoś ma niezla fantazje pozwalając na takie rzeczy!
Są plusy i minusy. Widok chlapiących się ludzi będzie trochę przeszkadzać, krzyki i ogólny hałas też będzie drażnić. Z drugiej strony przyniesie to ulgę tym najbardziej spragnionym ochłody i wodnej kąpieli. Jak zawsze, ktoś straci i ktoś zyska…
no chyba was pojebało
Widać coraz więcej antyspoleczniakow, nie lubiących dzieci. Jak nie możecie mieć dzieci, albo nie ma kto Wam zrobić…(przykro ?)
Na całym świecie można korzystać z takich miejsc, tylko w Polsce taka mentalność.
Jak chcecie spokoju to nie wychodzić z domu, nie ma ludzi żadne dzieci nie biegają, cisza spokój (jak to na wsi ?)
Ps. Może zabronimy dzieciom wychodzić z domu.
Coraz więcej patologicznych osób będzie na placu
No i spoko. Jak byłem mały to też ąpałem się w upalne dni w tej fontannie i nikomu to nie przeszkadzało. Teraz wszyscy jacyś wrażliwi się zrobili. Marta nie może opatrzeć na wodę bo tam jest dziecko xD No to może lepiej jak marta zostanie w domu skoro ma taki problem kiedy spotyka ludzi.
Dodaj opinię