Kierowcy poruszający się w poniedziałek po centrum Lublina mogli zobaczyć niecodzienne zdarzenie. Ulicami Śródmieścia galopował koń. W pogoń za spłoszonym koniec ruszyli policjanci.
Koń na ulicach Lublina
O zdarzeniu zostaliśmy powiadomieni przez naszych Czytelników w poniedziałek (11.10) po godz. 10. Z ich relacji wynikało, że po ulicach Lublina w centrum miasta biega spłoszony koń. Widok galopującej klaczy wprawił w osłupienie kierowców oraz pieszych zaskoczonych obecnością niecodziennego uczestnika ruchu drogowego.
Zwierzę w trakcie patrolu zauważyli funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Lublinie, którzy próbowali zatrzymać spłoszonego konia. Funkcjonariusze pojechali za galopującą klaczą w rejon ulicy Żmigród. Tam wykorzystali moment, kiedy koń na chwilę się zatrzymał. Policjanci uspokoili klacz i pilnowali do czasu przyjazdu opiekuna.
Koń zerwał się z uwiązu i uciekł z kliniki weterynaryjnej przy ul. Głębokiej. Do sytuacji doszło podczas wyładunku zwierzęcia.
Dodaj swój komentarz