Europejskie marzenia kontra hiszpańskie doświadczenie
PGE Start Lublin został przydzielony do trzeciej grupy kwalifikacyjnej, gdzie czeka ich turniejowy maraton rozgrywany na neutralnym terenie w dniach 23-28 września. Awans do fazy grupowej wywalczy tylko zwycięzca turnieju, a stawka jest ogromna.

Oddam, szukam, pozdrawiam, praca
Sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina
W ćwierćfinale na czerwono-czarnych czeka UCAM Murcia CB – mocna drużyna z Hiszpanii, która w rodzimej lidze zajęła 9. miejsce i ma duże doświadczenie w europejskich rozgrywkach. W sezonie 2023/2024 Murcia dotarła aż do ćwierćfinału fazy play-off Ligi Mistrzów, co pokazuje skalę wyzwania.
Zobacz również
Turniej, w którym nie ma miejsca na błędy
Turniej eliminacyjny odbędzie się w systemie ćwierćfinałów, półfinałów i finału. Każdy mecz będzie decydował o „być albo nie być”, dlatego margines błędu jest praktycznie zerowy.
Pełna drabinka turniejowa prezentuje się następująco:
- UCAM Murcia CB vs PGE Start Lublin
- Karhu Basket Kauhajoki (Finlandia) vs Uniclub Bet Juventus Utena (Litwa)
- Falco Szombathely vs FC Porto
- Fribourg Olympic Basket vs Elan Chalon
Ewentualnym rywalem PGE Start w półfinale będzie zwycięzca meczu Karhu Basket – Uniclub Bet Juventus.
Zobacz również
Czy Lublin znów będzie żył Ligą Mistrzów?
Start Lublin ma już na swoim koncie udział w fazie grupowej Basketball Champions League – w sezonie 2020/2021. Obecna szansa to efekt wywalczonego wicemistrzostwa Polski, które dało przepustkę do europejskich eliminacji.
Ze wszystkich 24 zespołów biorących udział w kwalifikacjach, do fazy grupowej awansuje tylko trzech triumfatorów turniejów eliminacyjnych. Droga jest więc wyjątkowo stroma, ale kibice wierzą w sukces i powtórzenie historycznego wyniku sprzed kilku lat.
Czy PGE Start Lublin poradzi sobie z wymagającymi rywalami i powalczy w fazie grupowej Ligi Mistrzów?
Najnowsze posty
Dodaj opinię