Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Premier na piątkowej konferencji prasowej przedstawił pierwsze szczegóły dotyczące planowanego wdrożenia przez rząd tarczy antyputinowskiej. Jednym z jej celów jest zapobieganie wzrostowi cen żywności.
Tarcza antyputinowska
„Tak jak na początku, kiedy pojawiły się wielkie problemy wokół pandemii, wdrożyliśmy tarczę antykryzysową, ona pozwoliła uratować miliony miejsc pracy. Później gdy pojawiły się problemy z inflacją – wdrożyliśmy tarczę antyinflacyjną. Jak tylko ona zaczęła działać, to niestety wybuchła wojna. Przez to jej skutki również będziemy odczuwać w inflacji. Dzisiaj jest taki moment, że będziemy wdrażać kolejne rozwiązania i przedstawimy pierwszą część tarczy antyputinowskiej” – powiedział podczas piątkowej konferencji rządu premier Mateusz Morawiecki.
500 zł dopłaty do pola dla rolników
„Głównym celem tej pierwszej części tarczy antyputinowskiej jest zapobieganie wzrostowi cen żywności” – powiedział Morawiecki i dodał, że już dziś wiadomo, że wzrost cen żywności będzie dynamiczny i wysoki.
Propozycja przygotowana przez rząd to dopłaty dla rolników: 500 zł dopłaty do każdego hektara – do 50 ha użytków rolnych, a do łąk i pastwisk 250 zł za każdy hektar – do 50 ha.
„Dzisiaj rolnicy ponoszą największe koszty na nawozy. To będzie pierwszy element naszej tarczy. Te zasady mają częściowo chociaż pokryć straty wynikające z bardzo wysokich cen nawozów. Dlatego każdy rolnik otrzyma dopłatę 500 zł do każdego ha do 50 ha gruntów użytkowych. Dopłatę do 50 ha otrzymają rolnicy, którzy mają więcej ha” – zapowiedział Morawiecki.
„Pomoc dla rolników została zaprojektowana tak, aby na podstawie faktur na zakupu nawozów, można było wypłacić rekompensatę. Będzie to rekompensata w wysokości około 1500 zł do jednej tony nawozu” – doprecyzował minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
Mateusz Morawiecki zapowiedział również, że rząd będzie zabiegał na forum unijnym, aby możliwa była pomoc publiczna dla producentów nawozów, od strony produkcyjnej.
Dodaj opinię