Awantura w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim. Rolnicy domagają się przywrócenia krzyża w Sali Kolumnowej [ZDJĘCIA]

Rolnicy domagają się powrotu krzyża w sali kolumnowej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego
Rolnicy domagają się przywrócenia krzyża w sali kolumnowej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego | fot. Dominik Wąsik

Trwa protest rolników przed Lubelskim Urzędem Wojewódzkim w Lublinie. Delegacja uczestników protestu wybrała się do urzędu, by sprawdzić, czy w Sali Kolumnowej wisi krzyż. Gdy się okazało, że go tam nie ma, mężczyźni przynieśli swój krzyż i zamierzali go powiesić na jednej ze ścian. Do sprawy odniósł się sam wojewoda Krzysztof Komorski.

Rolnicy protestują przed Lubelskim Urzędem Wojewódzkim

Dzisiejszy (20 marca) protest rolników w Lublinie rozpoczął się od zbiórki uczestników na pl. Zamkowym. Następnie o godz. 08:30 ruszyli w asyście policji w kierunku Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Spokojnej. Po dotarciu na miejsce uczestnicy odbyli wspólną modlitwę i odśpiewali hymn Polski.

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski zaprosił delegację protestujących na spotkanie w jego gabinecie. Ci jednak nie zamierzali z nim rozmawiać za zamkniętymi drzwiami i zaprosili go do siebie, na zewnątrz. Chcieli ugościć wojewodę przy zastawionym stole, na którym znajdowały się takie produkty jak m.in. chleb ze smalcem, kiełbasa, jabłka, czy sok z polskich owoców.

Po chwili delegacja składająca się z pięciu osób wybrała się do urzędu, celem zaproszenia wojewody do rozmów przy stole na zewnątrz. Wojewoda zaprosił delegację do jednego z gabinetów, gdzie rozmawiano na temat obecnej sytuacji. Rolnicy domagali się, by ten wyszedł do protestujących, co finalnie uczynił. Protestujący chcieli również sprawdzić, czy w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wiszą krzyże.

Awantura o krzyż

Dwóch mężczyzn w asyście dyrektora urzędu udali się do sali spotkań nr 52, gdzie przewieszono krzyż, który wcześniej znajdował się w Sali Kolumnowej. Przypomnijmy, że krzyż został usunięty z Sali Kolumnowej pod koniec grudnia 2023 r., gdy wojewodą został Krzysztof Komorski. Jak tłumaczył swoją decyzję, krzyż został przeniesiony tak, aby Sala Kolumnowa była jedyną salą w urzędzie dostępną dla wszystkich i wolna od symboli religijnych.

Następnie mężczyźni wtargnęli do Sali Kolumnowej, która została na czas protestu wyłączona z użytku i przeznaczona dla interweniujących na miejscu funkcjonariuszy policji. Mężczyźni po wejściu do sali przystąpili do poszukiwania miejsca, gdzie wcześniej wisiał krzyż. Liczyli, że znajdą na ścianie gwoździk po wcześniejszym krzyżu. Tego również już nie było.

Jeden z mężczyzn zaproponował, że pójdzie do samochodu po wiertarkę i samowolnie powiesi przyniesiony ze sobą krzyż na jednej ze ścian Sali Kolumnowej. W tym momencie zainterweniował dyrektor LUW, który uniemożliwił mężczyznom ten zamiar, tłumacząc, że nie będą tutaj nic robić bez wcześniejszej zgody konserwatora i samego wojewody. Pomiędzy mężczyznami a dyrektorem urzędu wywiązała się kłótnia.

Po krótkiej wymianie zdań protestujący zostali wyproszeni z sali. Wcześniej jednak na stole pozostawili przyniesiony krzyż, licząc, że zostanie on powieszony, a następnie opuścili budynek urzędu. Tam już znajdował się wojewoda Komorski, który na przygotowanej scenie rozmawiał z organizatorami protestu. W trakcie rozmów poruszono również temat braku wcześniej wiszącego krzyża w Sali Kolumnowej.

Wojewoda: „nie mieszkajmy religii z polityką”

„Religia nigdy nie powinna być narzędziem dyskusji politycznej, nigdy nie powinna być narzędziem w administracji publicznej i nigdy nie powinna być eksponowana na użytek kampanii wyborczej” – zaapelował do uczestników protestu wojewoda Krzysztof Komorski.

Wojewoda podtrzymuje swoją decyzję, iż Sala Kolumowa pozostanie bez jakichkolwiek symboli religijnych.

ZOBACZ TAKŻE: Protest rolników w Lublinie i okolicy – 20 marca. Duże utrudnienia na obwodnicy Lublina [MAPA BLOKAD, OBJAZDY]

ZDJĘCIA

Rolnicy w sali nr 52, gdzie przewieszono krzyż z Sali Kolumnowej
Rolnicy w sali nr 52, gdzie przewieszono krzyż z Sali Kolumnowej | fot. Dominik Wąsik
Rolnicy wtargnęli do Sali Kolumnowej w poszukiwania krzyża
Rolnicy wtargnęli do Sali Kolumnowej w poszukiwania krzyża | fot. Dominik Wąsik
Kłótnia rolników z dyrektorem LUW Dariuszem Działo w Sali Kolumnowej
Kłótnia rolników z dyrektorem LUW Dariuszem Działo w Sali Kolumnowej | fot. Dominik Wąsik
Rolnicy zostawili w Sali Kolumnowej przyniesiony ze sobą krzyż
Rolnicy zostawili w Sali Kolumnowej przyniesiony ze sobą krzyż | fot. Dominik Wąsik
Wojewoda Krzysztof Komorski na proteście rolników przed Lubelskim Urzędem Wojewódzkim
Wojewoda Krzysztof Komorski na proteście rolników przed Lubelskim Urzędem Wojewódzkim | fot. Dominik Wąsik

17 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. To rolnicy czy akcja religijna? A Pan z krzyżem ma pewność, że każdy protestujący jest katolikiem. Poszli walczyć w słusznej i poważnej sprawie, a robią cyrk.. A tak nawiasem mówiąc szacunek dla krzyża się należy, a Pan z krzyżem w ręku moim zdaniem (jako katoliczki) tego szaucunku nie okazał. Ciekawe kim tak na prawdę jest 🤔

  2. Co za durnie! U siebie niech sobie krzyż wieszają a nie w urzędach. Kamizelka POLEXIT to kolejny przejaw rosyjskich wpływów. Obudźcie się! Ta akcja to czysta manipulacja! 8 lat milczeli – teraz, w czasie wojskowych manewrów, nagle blokady dróg. Dziwne, nieprawdaż?

  3. Jak szewc może wygrać konkurencję z chińskimi butami? Jak rolnik może wygrać z kilkuset tysięcznymi gospodarstwami w Ukrainie? Nie mają szansy, ale jak będą produkować rośliny wymagające pracy, lub szewcy buty na zamówienie, to jest szansa na przetrwanie. Jak rolnicy będą patrzeć jak im żytko rośnie, a do pracy się nie wezmą to strajki nie pomogą, a komornicy rozliczą ich działalność,.. Pamiętam jak cieszyli się rolnicy że jest wolny rynek, jest, to właśnie chcieli. Jak prowadziłem działalność usługową bardzo dużo zleceń miałem ze wsi, niestety lawina rosyjskojęzycznych budowlańców w połowie wieku zalała Polskę. Potraciłem zlecenia, pytając się dlaczego wolą rosyjskojęzycznych mówili, „Panie, oni robią prawie za darmo”, mówię im że płacę podatki, ZUS, inne daniny,.. a oni jest konkurencja. Rolnicy, teraz ja napiszę, jest konkurencja musicie produkować taniej, lub jak ja robić coś innego. Amen. p.s. Krzyże i inne znaki wszystkich religii do kościołów, Meczetów, Świątyń, Pagód, Polska jest państwem świeckim, nie interesuje mnie wasza religia. Jestem Słowianinem, więc wolę Peruna niż bożków z egzotycznych krajów.

  4. POLEXIT? Czyli chcecie konkurować na wolnych zasadach z producentami żywności z Ukrainy na rynek Europejski?
    Ten Pan w kamizelce nawołującej do wyjścia Polski z UE powinien zostać sprawdzony pod kątem współpracy lub kontaktów z rosyjskimi wpływami. Widac, że mało kumaty.

  5. Brawo rolnicy ! Normalność w narodzie trzyma się mocno

  6. moze juz czas skończyć z tym ciemnogrdem i pogonić tych wieśniaków

  7. hahahaha polexit, czyli konkurencja z Ukrainą na światowym rynku, bo do tego strasznego ue już nic nie wyślą. Ciekawe kto napuszcza te głąby do takich akcj. Nie wiem, ale się domyślam 🙂

  8. Manifestacji religijne niech sobie we własnych domach robią. Urząd to urząd, nie ma tam miejsca na religie.

  9. ja już nie jestem pewien czy tam jest jeszcze jakiś rolnik,

  10. Pięknie sponsorowana przez Kreml akcja! Całe te „solidarnościowe” i rolnicze protesty do tego się sprowadzają.

  11. Dziękuję Wam Rolnicy. Nie oglądajcie się na prowokatorów i płatne troller. Polacy Was popierają.

  12. Niech już wojsko rozgoni to bydło. Mają KRUS, dopłaty z Unii, a jak ci sami urzędnicy z UE od których biorą kasę chcą żeby używali mniej pestycydów to obwieszeszają się kamizelkami z napisem „POLEXIT” i doprowadzają do anarchii w kraju! Teraz wchodzą do urzędów i rządają symboli religijnych. Jak wracali pociągami z protestów z Warszawy, to pijani robili chlew w przedziałach i zaczepiali podróżujące kobiety. Ludzie obudźcie się! To nie rolnicy! To zwykłe zwierzęta!

  13. Miśki polne zapomniały, że nie wszysccy Polacy wierzą w katolickie gusła:) Brawo wojewoda!!!

  14. Czy wy mądrale wiecie że rolnicy są zadłużeni po same uszy. Uważacie że niezbędne do produkcji maszyny rolnicze nabyli za kaszę mannę sypiącą się z nieba. Otóż nie, są zmuszeni brać na to ogromne kredyty które trzeba spłacać nie mówiąc już że produkcja też dużo kosztuje (nawozy, środki ochrony roślin, paliwo, podatki, serwis i remonty sprzętu, ziarno siewne, usługi weterynaryjne, pasze itd, itd). No a żyć też za coś trzeba. A przy takim rozwoju sytuacji jak ostatnie 1.5 – 2.0 lata czyli głupia polityka Brukseli sprzyjająca oligarchom, wpuszczenie na żywioł bez żadnych regulacji handlu ukraińskiego a przy okazji i rosyjskiego do Unii wiele innych wrogich szczególnie krajom granicznym z Ukrainą działań i Bruksekli i Berlina i Paryża powodują ogromne zagrożenie dla wielu gospodarek vide Polska. Tylko patrzeć jak do akcji wkroczą komornicy, zlicytują najpierw ciągniki, kombajny a póżniej gospodarstwa. I taki będzie finał romansu z Ukrainą. Oligarchowie ukraińscy i zachodni znowu suto zarobią. A nasi ludzie znowu pojadą na zachód na zmywak.