Polski Cukier AZS UMCS Lublin zyskał nowe, znaczące wzmocnienie w postaci Stelli Johnson. Amerykańska zawodniczka, mająca doświadczenie w WNBA, dołącza do lubelskiego klubu, aby podnieść jego poziom gry.
Doświadczenie i osiągnięcia Stelli Johnson
Stella Johnson, mierząca 178 centymetrów, gra na pozycjach rzucającego obrońcy (,,2”) oraz rozgrywającego (,,1”). Wybrana w drafcie WNBA w 2020 roku, przez dwa lata grała w najwyższej lidze koszykarskiej w USA, reprezentując barwy Chicago Sky i Washington Mystics. Jej rekord punktowy to 25 punktów zdobytych w meczu przeciwko Atlancie Dream.
Na europejskich parkietach Stella zadebiutowała w Polsce, grając dla drużyny z Gorzowa Wielkopolskiego. Ostatni sezon spędziła w szwedzkim Norrköping Dolphins, z którym dotarła do półfinału play-off krajowych rozgrywek. W sezonie rozegrała 30 spotkań, notując średnio 20.1 punktu, 5.5 zbiórki oraz 3.6 asysty, co czyniło ją trzecią najlepszą strzelczynią ligi.
Krzysztof Szewczyk, szkoleniowiec Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin, jest pełen optymizmu co do nowego nabytku:
„Szukaliśmy gracza, który potrafi zdobywać punkty. Gra na pozycji ,,2”, ale też może nam pomóc na pozycji ,,1”. Stella ma te wszystkie atuty, których szukaliśmy. Dobrze rzuca za trzy punkty, gra jeden na jeden. Jest też szybka, silna i to gdzieś nas przekonało. Od razu po college’u grała w Gorzowie i tam, niestety, bardzo szybko odniosła kontuzję. Po kilku miesiącach przerwy, w końcówce sezonu zagrała w lidze niemieckiej. Teraz spędziła cały sezon w Szwecji, gdzie grała bardzo dobrze.”
Transfer Stelli Johnson to strategiczny krok Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin, mający na celu wzmocnienie drużyny i podniesienie jej szans na sukcesy w nadchodzących rozgrywkach.
Czy Stella Johnson okaże się kluczowym wzmocnieniem dla lubelskiej drużyny? Podziel się swoją opinią w komentarzach i udostępnij artykuł znajomym!
Nie wydaje się, żeby jej transfer był sporym wzmocnieniem. W naszej lidze zagrała raptem w 2 meczach, do tego też zaledwie 2 mecze w EuroCup. A dobre statystyki z ligi szwedzkiej nie powinny być jakimś pocieszeniem – to jedna z tych słabszych lig w Europie – w krajowej klasyfikacji prowadzonej przez FIBA uwzględniającej przede wszystkim występy pucharowe zajmuje dopiero 27 miejsce w Europie, a ostatnie występy przedstawiciela tej ligi w EuroCup miały miejsce w sezonie 2021/2022.