Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie zakontraktował umowę na zakup i dostawę urządzeń zwalczających wirusy, grzyby i bakterie w pojazdach komunikacji miejskiej. Wartość umowy przekracza 2,4 mln zł.
Antywirusowe autobusy wkrótce w Lublinie
W przetargu na zakup i dostawę urządzeń do neutralizacji patogenów chorobotwórczych wraz z ich rozmieszczeniem i montażem w 250 pojazdach komunikacji miejskiej wpłynęły dwie oferty. Wszystkie złożone oferty przekraczały budżet ZTM-u – ponad 1,8 mln zł.
Miasto postanowiło dołożyć do najtańszej oferty złożonej przez spółkę In-Lab – ponad 2,4 mln zł. Druga oferta złożona przez warszawską spółkę Systemy Autobusowa została wyceniona przez firmę na kwotę ponad 10,3 mln zł.
„Każde urządzenie będzie posiadać certyfikat CE i będzie bezpieczne dla przebywających w pojeździe pasażerów. Jest to skuteczny system ciągłej dezynfekcji powietrza przepływającego przez układy klimatyzacji i dystrybucji powietrza w autobusach i trolejbusach, wykorzystujący promieniowanie UV-C o najszerszym spektrum biobójczym” – mówi Monika Fisz z ZTM Lublin.
Specjalne lampy ultrafioletowe mają za zadanie neutralizować bakterie, wirusy i grzyby, w tym SARS-CoV-2.
„Zakup urządzeń umożliwi stałą dezynfekcję pojazdów z wykorzystaniem promieni UV-C i zapewni neutralizację patogenów chorobotwórczych. Dzięki specjalnym osłonom nie kieruje promieniowania UV-C do przestrzeni pasażerskiej. Może być więc bezpiecznie eksploatowany podczas realizacji codziennych zadań przewozowych i obecności pasażerów w pojeździe” – wyjaśnia Fisz.
Gratulacje, ale dopiszcie na autobusach wtedy ” zakaz wsiadania podczas włączonych lamp” , „zakaz jazdy komunikacją miejską kobietom w ciąży” Chodząca inteligencja. Nawet w poradniach lekarskich jest tak że gdy lampa w korytarzu jest włączona ludzie mają tam nie chodzić.
A kiedy podwyżki dla kierowców Panie prezesie?
Tylu już odeszło… Straszna drożyzna się szykuje…
Ale te lampy będą włączone na postoju. Zamiast przetarcia poręczy, odkurzenia tapicerki siedzeń i sprzątania pojazdu. Sprzątaczki stracą pracę lub kierowcy dodatek za sprzątanie. Wystarczy cyk lampeczka i czyściutko bez żadnych patogenów. A to wszytko za grosze jedyne 9000 zł na pojazd