Zlikwidowali największą w Polsce plantację konopi. Policjanci przez dwa dni ręcznie usuwali krzaki

Dwa dni zajęło policjantom ręczne usuwanie konopi indyjskich z nielegalnej plantacji o powierzchni 4 hektarów. Łącznie kryminalni zabezpieczyli ponad 15 tys. roślin o różnej fazie wzrostu.

Nielegalna uprawa mieściła się w dzielnicy Słońsk Górny w Ciechocinku (woj. kujawsko-pomorskie). Kryminalni z Aleksandrowa ustalili, że została tam zorganizowana uprawa konopi indyjskich. Plantacja funkcjonowała w bezpośrednim sąsiedztwie Wisły na obszarze 4 ha.

„Zabezpieczone krzaki miały od 30 cm do 1,5 metra wysokości. Z takiej ilości zabezpieczonych krzewów można uzyskać około 330 kg marihuany o wartości 5,5 mln zł” – informuje mł. asp. Marta Błachowicz, oficer prasowa KMP w Aleksandrowie Kujawskim.

Do tej sprawy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu aleksandrowskiego. 32 i 39-latek usłyszeli zarzuty zorganizowania nielegalnej plantacji. Grozi im do 8 lat więzienia.

Na opublikowanym przez policję nagraniu widać, że funkcjonariusze wyrywali je z ziemi własnymi rękami.