W wakacje wielu studentów korzysta z okazji, żeby dorobić. Przedsiębiorcy w takiej sytuacji chętnie proponują umowę zlecenie. Jest to atrakcyjna forma zatrudnienia, ponieważ do ukończenia 26. roku życia studenci zatrudnieni na umowie zlecenie nie podlegają ubezpieczeniom społecznym ani zdrowotnym.
Zwolnienie ze składek
Zwolnienie ze składek dotyczy osób, które mają status studenta. Przysługuje on od dnia przyjęcia w poczet studentów do dnia złożenia egzaminu dyplomowego lub skreślenia z listy studentów. Obywatelstwo, kraj studiów oraz typ uczelni (publiczna czy prywatna) nie mają znaczenia.
Jeśli student ukończył studia lub chwilowo nie ma statusu studenta (np. obronił licencjat i od października rozpocznie studia magisterskie), powinien poinformować o tym swojego zleceniodawcę. W takiej sytuacji zleceniodawca musi zgłosić go do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych oraz opłacać obowiązkowe składki. Ubezpieczenie chorobowe jest dobrowolne.
Ukończenie 26. roku życia
Jeżeli student ukończy 26 lat w trakcie wykonywania umowy zlecenie, z tego dnia ubezpieczenia emerytalne, rentowe i wypadkowe stają się dla niego obowiązkowe. Będzie też mógł wystąpić o zgłoszenie do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego.
Wyjątki od zwolnienia
Studentami, według przepisów ubezpieczeniowych, nie są osoby na studiach doktoranckich oraz podyplomowych, nawet jeśli mają mniej niż 26 lat. Zwolnienie z opłacania składek nie przysługuje także studentowi, który podpisuje umowę zlecenie z własnym pracodawcą, u którego pracuje już na umowę o pracę.
Czy miałeś do czynienia z zatrudnianiem studentów na umowę zlecenie? Podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzach i udostępnij ten artykuł!
Dodaj swój komentarz