Zastrzelił z wiatrówki koty sąsiada. Tłumaczył, że nie chciał ich zabić

68 144829
45-latek odpowie za zabicie dwóch kotów sąsiadki | fot. KMP Biała Podlaska

Do trzech lat więzienia grozi 45-latkowi, który zastrzelił dwa koty należące do jego sąsiada. Widząc, że zwierzęta biegały nieopodal jego domu, mężczyzna sięgnął po wiatrówkę i oddawał strzały.

W miniony wtorek Dzielnicowi Komisariatu Policji w Wisznicach uzyskali informację, że w gminie Tuczna, 45-latek strzelał do kota z wiatrówki. Z ustaleń mundurowych wynikało, że mężczyzna z terenu swojej posesji zastrzelił kota należącego do sąsiadów.

Policjanci ustalili, że zdarzenie takie miało miejsce również pod koniec marca. Wówczas także kot został postrzelony i pomimo pomocy weterynarza tego zwierzęcia także nie dało się uratować.

Policjanci zatrzymali 45-letni mieszkaniec gm. Tuczna. Zabezpieczyli też wiatrówkę, z której korzystał. W czwartek 45-latek usłyszał zarzuty. W rozmowie z mundurowymi przyznał, że strzelał do zwierząt, jednak nie chciał ich zabić.

Mężczyzna odpowiadał będzie również za groźby karalne, które miał kierować wobec sąsiada. Wczoraj prokurator zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. Za popełnione czyny grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Za zabicie dwóch kotów 3 lata a za zabicie dziecka w ogóle nie ma sprawy.

  2. Jeżeli mu srały lub strzały na jego PRYWATNEJ posesji to należy mu się medal