Zarzut zabójstwa żony usłyszał 64-letni Andrzej K., lekarz z Annopola. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Na jaw wyszedł nieoficjalny motyw zbrodni.
Lekarz z Annopola zabił żonę
Powracamy do sprawy zbrodni, do której doszło w niedzielę (22.09) w godzinach porannych w Annopolu. To wtedy zaniepokojeni sąsiedzi zgłosili policji domową awanturę na jednym z osiedli mieszkaniowych. Funkcjonariusze z komisariatu w Annopolu szybko zareagowali na wezwanie i w krótkim czasie dotarli na miejsce. W mieszkaniu zastali 64-letniego mężczyznę oraz jego 57-letnią żonę.
Z naszych ustaleń wynika, że 57-latka próbowała uciekać przed napastnikiem, wołając o pomoc z balkonu. Po chwili kobieta została wciągnięta przez męża do środka domu. Niestety, nie udało się uratować jej życia.
„Kobieta leżała nieprzytomna, posiadała liczne rany kłute. Patrol przystąpił natychmiast do reanimacji, wezwał też wsparcie medyczne. Mimo wysiłku ratowników, życia kobiety nie udało się uratować” – relacjonuje asp. Paweł Cieliczko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
W czasie zatrzymania nie stawiał oporów
Policjanci zatrzymali 64-letniego męża ofiary, który podczas zatrzymania zachowywał spokój i nie stawiał oporu. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy, a jego krew została zabezpieczona do dalszych analiz. Śledczy, we współpracy z technikiem kryminalistyki, przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli materiał dowodowy i przesłuchali świadków w celu ustalenia szczegółowych okoliczności. Ciało kobiety przewieziono na sekcję zwłok.
Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, że przyczyną śmierci 57-latki było wykrwawienie. Jak poinformowała prokuratura, 64-latek zaatakował swoją żonę szklaną butelką, uderzając ją w głowę. Następnie zadał jej kilka ciosów nożem.
Grozi mu dożywocie
W poniedziałek (23.09) 64-latek został doprowadzony przez funkcjonariuszy do prokuratury, gdzie po wstępnych ustaleniach postawiono mu zarzut zabójstwa żony poprzez zadanie licznych ran ciętych i kłutych nożem. We wtorek (24.09), na wniosek prokuratury, sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
„64-letni Andrzej K. przed sądem powiedział, że się nie przyznaje do zarzucanych czynów” – mówi prokurator Agnieszka Kępka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Motyw zbrodni
Przypomnijmy, że 64-letni Andrzej K. i jego żona Dorota K. prowadzili Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej „Zdrowie” w Annopolu. Andrzej K. był cenionym lekarzem.
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, kobieta miała znęcać się psychicznie nad mężem i synami. Tych informacji jednak nie potwierdza prokuratura, która ze względu na dobro śledztwa, nie ujawnia dotychczasowych ustaleń.
Za zabójstwo grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi prokuratura.
Dodaj swój komentarz